Sześciolatki jednak pójdą do szkoły

jeśli to bedzie nauka przez zabawę to jestem za:)

Wieszcie mi to nic strasznego, Zofia od samego poczatku radzila sobie swietnie w szkole. Miala zaledwie jak juz pisalam 5 lat jak poszla do pierwszej klasy. Nie znala nic jezyka, poszla do szkoly na 7 godzin i tak codziennie, a jednak sobie swietnie poradzila. 

Wasze dzieci tez sobie swietnie poradza :)

Mnie bardziej podobałby się pomysł, że wszystkie 5>latki idą do przedszkola, a 6<latki normalnie do O. 5>latki miałyby czas, aby oswoić się z grupą rówieśniczą, uczyć się<bawiąc

Witam wszystkich Państwa.

Pisze prace magisterska która traktuje o reformie edukacji, a konkretnie dotyczy posyłania sześcioletnich dzieci do szkół. Jednym z jej rozdziałów jest ankieta wypleniona przez rodziców (pozostałe ankiety wypełnianie są przez wychowawców i nauczycieli oraz dyrektorów szkól). W badaniu biorą udział trzy szkoły podstawowe:

- szkoła społeczna/prywatna (płatna)

- szkoła publiczna/państwowa

- szkoła prowadzona przez zakon/kościół

Ankieta dla rodziców znajduje sie pod adresem: http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete/id/5114/

Mam nadzieje ze praca ta i jej badania będą dokonaniem przełomowym gdyż nigdy wcześniej w otoczeniu polskim nie miało miejsce połączenie tych dwóch grup wiekowych w jednym środowisku klasowym.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moim planem, być może moja praca magisterska będzie miała jakiś wpływ.

Wszystkim rodzicom dziękuje.

Justyna Bosak

http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete/id/5114/

I to chyba byłoby najlepsze rozwiązanie.

Popieram! Mój synek w 2012 roku pójdzie do szkoły jako 6-latek i jakoś kiepsko to widzę...

macie ponad rok jeszcze, a to jest ogrom czasu dla rozwoju dziecka we wszystkich sferach. Będzie dobrze;)

Pytałam w przedszkolu. Michaś normalnie pójdzie jako pięciolatek do grupy przedszkolnej a jako sześciolatek do szkoły:-o Jest pierwszym rocznikiem!

Mam tak samo Izo;)

Moja Majka jednak pójdzie do "O" u nas na wsi do szkoły. bo chciałabym jej oszczędzićstresu przy przejściu z przedszkola do szkoły (dzieci będą się znały, a ona przyjdzie noewa;(

Też muszę chyba zadzwonić do szkoły i zapytać co trzeba zrobić i co załatwić... Czas szybko leci...

Michaś jednak bedzie chodził do pięciolatków. I tak idzie do szkoły wiejskiej a te dzieci z którymi terz chodzi do przedszkola idą do szkoły miejskiej. Poza tym zerówka jest tylko kilka godzin dziennie a pięciolatki nadal 8 godzin. A nam zależy na tym bo nie miałby z kim zostawać.

Rozumiem. Ja ciągle liczę na łud szczęści i to że będę mogła iść na zwolnienie, wtedy będę prowadzać Maję do szkoły. Gorzej jak mój plan spali na panewce...dobrze, że mam jeszcze chwilkę żeby działać i podjąć ostateczną decyzję.

Ja zostawiam Mateusza w przedszkolu, bo jeszcze nie mam pojęcia gdzie będzie chodził do szkoły. Nasza rejonowa podstawówka jest najgorsza w mieście i bałabym się tam posłać małego. W tym samym budynku jest też gimnazjum i tam na porządku dziennym są narkotyki i pobicia nauczycieli :/

Wcale Ci się nie dziwie. U mnie tego problemu nie ma. Jest tylko podstawówka a do tego młodsze klasy mają oddzielne boisko niż starsze.

łudzę się,że do tego czasu rząd zmieni zdanie. u nich wszystko jest możliwe...nie chcę,by miki szedł do 1 klasy jako królik doświadczalny

Niby już teraz niektórzy rodzice wysyłają swoje dzieci o rok szybciej do szkoły, ale np. w naszym mieście we wrześniu do szkół ma iść tylko 40 sześciolatków, a Toruń jest przecież dużym miastem

zerknijcie sobie

Od dziś do udziału w akcji zachęca Mumio:)

http://www.youtube.com/watch?v=PYe6XobnK2A

Jak zbierać podpisy piszemy tutaj:

http://www.rzecznikrodzicow.pl/oswiatowa.php