13 stycznia 2010 23:56 | ID: 110804
14 stycznia 2010 00:05 | ID: 110807
14 stycznia 2010 09:05 | ID: 110864
14 stycznia 2010 09:10 | ID: 110868
14 stycznia 2010 09:18 | ID: 110881
14 stycznia 2010 17:20 | ID: 111535
3 lipca 2011 21:13 | ID: 577943
Ja jakbym miała córkę to przekłuła bym jej uszy dopiero jak sama by sobie tego zażyczyła czy to w wieku 4 czy 14 lat. Uszy dziecka nie powinny być traktowane jak własnośc rodziców i ich fanaberii.
3 lipca 2011 23:56 | ID: 578203
Mnie nie podobają się małe dziewczynki z kolczykami. Wygląda to trochę groteskowo, jak 'stara maleńka'. Dziecko jest piękne bez takich 'ozdobników'. Dopiero jakby sama poprosiła - czemu nie?
Nie kłułabym dziecka dla swojego widzimisię, nie mówiąc o tym, jak czasem nawet dorosłym te dziurki potrafią się 'paprać', po co dziecku robić krzywdę.
4 lipca 2011 00:33 | ID: 578227
Moim zdaniem wtedy kiedy ma na tyle rozumu,aby pamiętać,że ma kolczyki.
Nie raz widziałam naderwane uszka,bo dziewczynki nieświadomie zaplątywały sobie włosy w kolczyki.
Moja najstarsza miała 8 lat,a maluchy jeszcze długo poczekają.
4 lipca 2011 05:14 | ID: 578249
Ja jestem przeciwniczka przekuwania uszek u niemowlat.
Uwazam, ze jak dziecko bedzie starsze i samo zdecyduje, tak nie ma problemu.
4 lipca 2011 06:24 | ID: 578266
Też się nad tym zastanawiałam, ale córeczka mojej siostry ciotecznej miała przekłute uszy jak miała kilka miesięcy i ok 2 roku życia wyrwała sobie w trakcie zabawy kolczyk z kawałkiem ucha. I zamiast ozdoby ma oszpecone ucho do końca życia. I miała kolczyki przy samym uchu nie wiszące.
Dlatego też Monia przekłuje uszy najszybciej na Komunię Świętą najwcześniej.
4 lipca 2011 09:13 | ID: 578378
Nadunia będzie miała przekłute uszy jak przyjdzie i powie, ze chce. Nie wiem jak mamy mogą spokojnie patrzeć jak niwmowlaki płaczą i nie jest im ich żal.
4 lipca 2011 09:16 | ID: 578381
...ja też jestem przeciwniczką przekuwania uszków maleńkiej dziewczynce, pomijając to że mnie akurat nie podobają się kolczyki u takiego maleństwa, to jest to u takiego szkraba chyba niezbyt bezpieczne:))
4 lipca 2011 09:47 | ID: 578408
Mi się strasznie podobają dziewczynki z kolczykami w uszach, ale na tym koniec :) Moje córcie będą miały przekłute uszka nie wcześniej, niż jak skończą 6 latek i jeśli same o to poproszą. Ja pamiętam, że długo prosiłam rodziców o przekłucie uszu. Moja mama wreszcie się zgodziła i pewnie dla niej był to dzień jak codzień ale dla mnie ył to symbol - krok wejścia w kolejny etap życia, gdyż stało się to w dzień ukończenia zeróki i rozpoczęcia wakacji :) Między moimi córeczkami jest za mała różnica wieku i jeśli starsza będzie miała przekłuwane, to pewnie młodsza także... dlatego jeszcze będziemy to rozważać... ale mamy na to dużo czasu.
Moja babcia (jakieś dziwne przesądy i raczej niepotwierdzone naukowo) truje mi z uszkami i kolczykami, bo podobno noszenie kolczyków poprawia wzrok :D Wiecznie jest o to kłótnia i ciężko jej zrozumieć, że mam inne zdanie na ten temat. Dla mnie to dodatkowy kłopot. Trzeba dbać o takie uszka i martwić się wiecznie, czy aby kolczyk jest odpowiedni i podczas zabawy nie stanie się im krzywda...
Nie wiem także czy to jest do końca możliwe, ale chrześnica mojej siostry miała przekłute uszka u kosmetyczki, gdy nie miała jeszcze roczku. Teraz ma 4 latka i te dziurki wyglądają nieestetycznie. Rozciągnęły się, są krzywe i w ogóle ucho wygląda brzydko... To kolejny argument przeciwko :)
4 lipca 2011 09:50 | ID: 578409
Myślę, że za wcześnie, ja swojej mam przekuć jak będzie szła do Komoniu - tak się umówiłyśmy, sama poprosiła.
4 lipca 2011 09:58 | ID: 578418
Myślę, że za wcześnie, ja swojej mam przekuć jak będzie szła do Komoniu - tak się umówiłyśmy, sama poprosiła.
Chyba dobre rozwiązanie. Może też tak zrobimy.
12 września 2011 18:00 | ID: 634193
Ja jakbym miała córkę to przekłuła bym jej uszy dopiero jak sama by sobie tego zażyczyła czy to w wieku 4 czy 14 lat. Uszy dziecka nie powinny być traktowane jak własnośc rodziców i ich fanaberii.
przekłułabym uszka Natalce tylko za jej zgodą, kiedy będzie w miarę świadoma tego faktu, że to może boleć...
12 września 2011 18:12 | ID: 634204
Myslę, że jak będę miałą córeczke to przekuje jej uszka jak będzie szła do zerówki bądź tez do komunii. Uważam, że wcześniej nie ma sensu.
12 września 2011 18:23 | ID: 634210
Ja również poczekam,aż moje dziecko będzie gotowe na przekłucie uszu i samo poprosi-mam mieszane uczucia co do małych dziewczynek z przebitymi uszami,z jednej strony mi się to podoba ale z drugiej nie bardzo. Zresztą mąż nie chce dziecka na stres narażać,a brak kolczyków nie przeszkadza małe dzieci są roztrzepane i jeszcze krzywdę mogłaby sobie zrobić tym bardziej,jak teraz do przedszkola chodzi. Przyjdzie i na nią czas.
12 września 2011 21:10 | ID: 634363
a ja w ogóle sie nad tym tematem nie zastanawiałam. do głowy mi nawet nie przyszło przekłuwac uszy małej zanim bedzie świadoma. Przekłucie uszu będzie tylko i wyłącznie jej wyborem.
12 września 2011 21:43 | ID: 634433
ja mowie NIE
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.