Jak często do ortopedy ?

Pierwsza kontrola- usg bioderek za niemolaka

Potem chyba za 3 miesiące? Jakoś tam

Następnie mieliśmy przyjechać jak Natalka zacznie chodzić- i tak półroku już się wybieramy:P

My mieliśmy tak:

Pierwsza wizyta w 10 tyg życia

Druga wizyta dwa miesiące później

Trzecia wizyta po 6 miesiącu życia

(sprawdziłam w książeczce zdrowia) :-)

I to wszystko lekarz powiedział że więcej wizyt nie trzeba no chyba że coś nam się nie będzie podobało jak malutka będzie już chodzić.

Dodam że chodziłam prywatnie.

Witam z tymi bioderkami to co 2mc jesli jest wszystko ok po diagnozie i usg moja mala ma dysplazje wiec ja kontrole mam co mc.nosi poduszke frejki

my byliśmy jak młody miał 6 tyg, potem jak skończył pół roku i już nie byliśmy :) chodzi (biega) ładnie stópki stawia prosto więc jak na razie nie widzę potrzeby

Bylismy jak Liwia miala 3 miesiace, pozniej dlatego, ze lezala w szptalu i tam robili jej badania wczesniej. Bylismy tez jak miala pol roczku i teraz poki co nie, choc wybieram sie w wakacje, aby ortopeda spojrzal fachowym okiem czy wszystko jest ok. 

Jak na moje oko, ladnie stawia nozki, ale lepiej dmuchac na zimne.

My często odwiedzailiśmy ortopedę z powodu dysplazji bioderek ale mamy na szczęscie to juz za sobą. Niestety zaobserwowałam kolejna wadę u Sewerynka tzn koślawość stópek i dzwoniąc w kwietniu termin mamy dopiero na września.

U nas z bioderkami było ok, ale byliśmy 4 razy na usg bioderek,tak nas odsyłal lekarz z poradni preluksacyjnej i do tej pory nie wiem dlaczego?????????????????????  za każdym razem się pytałam,czy cos nie tak,ale on mówił,że ok. Ponoć wiele dzieci tak odsyla i mówi ,że ok. Były to wizyty : 6 tygodni, 12 tygodni, 5 miesięcy i 7 miesięcy. Na ostatniej wizycie "dał nam spokój ";-) i dostalismy kartkę dla lekarza rodzinnego,że z bioderkami ok. Może on mega dokładny, może miał jakieś podejrzenia, a może po prostu musiał "wyrobic" punkty do nfz.

My byliśmy tylo raz na USG bioderek a tak to panie w przychodni kontrolowały nóżki.

My byliśmy tylko raz. Wszystko było ok więc nie trzeba było więcej. 

My byliśmy jak mały miał 7-8 tygodni, wtedy po 6 tygodniach jeszcze i na tym koniec. 

My chodziśmy co 2mc mieliśmy problemu z jednym bioderkiem jak wszystko sie unormowało to okazałao się ,że mała ma zbyt wielka szpotawe kosci piszczelowych obecnie ma 14mc i tylko troszkę raczkuje a o wstawaniu i chodzeniu nie ma mowy.

Następną wizyte mamy odbyć po 3mc jak zacznie chodzić by dobrac protezki do butów.