Jak niewinne klapsy wpływają na psychikę dziecka?
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Naukowcy powielu latach dogłębnej analizy udowodnili, że im dziecko jest częściej karane klapsem, tym bardziej jest agresywne i nieposłuszne, a także ma problemy ze zdrowiem psychicznym. U takich osób występują również zachowania antyspołeczne, a także trudności poznawcze.
Co myślicie o tym?
Z właśnej autopsji uważam, że może być to nie do końca prawda! ze względu na to, że w dziecińsstwie często dostawałam klapsy w tyłek za nieposłuszeństwo, ale wyżej wymienionych problemów nie mam! wręcz przeciwnie nakierowały mnie na odpowiednią ścieżkę!
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
- Posty: 567
Kilka razy dostałam, głownie od mamy. Ale nie sądzę, abym miała z tego powodu zwichrowaną psychikę.
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Myślę, że może tak być, ale nie u wszystkich dzieci. Jeśli dziecko jest wrażliwe i bardzo emocjonalne lub ma jakieś inne problemy związane z rozwojem psychicznym to klaps może mu wyrządzić krzywdę. Ono na pewno takiego klapsa odbierze dużo mocniej niż zdrowe i dobrze rozwijające się dziecko.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Kilka razy dostałam, głownie od mamy. Ale nie sądzę, abym miała z tego powodu zwichrowaną psychikę.
ja tez
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
ja tam nie daje klapsow
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
- Posty: 567
Myślę, że może tak być, ale nie u wszystkich dzieci. Jeśli dziecko jest wrażliwe i bardzo emocjonalne lub ma jakieś inne problemy związane z rozwojem psychicznym to klaps może mu wyrządzić krzywdę. Ono na pewno takiego klapsa odbierze dużo mocniej niż zdrowe i dobrze rozwijające się dziecko.
Tak, ale to my, rodzice, powinniśmy o tym wiedzieć
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Myślę, że może tak być, ale nie u wszystkich dzieci. Jeśli dziecko jest wrażliwe i bardzo emocjonalne lub ma jakieś inne problemy związane z rozwojem psychicznym to klaps może mu wyrządzić krzywdę. Ono na pewno takiego klapsa odbierze dużo mocniej niż zdrowe i dobrze rozwijające się dziecko.
Tak, ale to my, rodzice, powinniśmy o tym wiedzieć
cos w tym jest !
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Kilka razy dostałam, głownie od mamy. Ale nie sądzę, abym miała z tego powodu zwichrowaną psychikę.
ja tez
u mnie w domu tata czasem da klapsy po tyłku, ale nie widzę, żebyśmy mieli jakąś zachwianą psychikę!
myślę, że te klapsy dobrze mi zrobiły! teraz nie można dawac dzieciom klapsów i przez to tak pyskują i dokuczają!
moja mama zawsze mówiła "dupa nie szklanka"
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
- Posty: 567
Ja czasem, kiedy wyczerpałam wszelkie łagodniejsze sposoby zaprowadzenia spokoju też dawałam klapsa. Ale przede wszystkim bardzo uważałam, żeby dać klapsa tylko temu, które nabroiło, nigdy obojgu, gdy drugie nie było winne. Ale miałam kiedyś takie zdarzenie, które mnie samą zaskoczyło. Mój syn, będąc już w liceum bardzo zapuścił sę w nauce, a do tego dowiedziałam się, że czasem wagaruje. Do tego stopnia, że pierwszy raz byłam wzywana do szkoły. Mąż przeprowadził z nim stanowczą rozmowę, a potrafi mówić stanowczo, dobitnie (a zarazem bez przekleńśtw, bo tego by przy dziecku nie zrobił). Mnie było po prostu przykro. Może nawet nie to, żebym się gniewała. Też chciałam mu coś nagadać, ale nic mądrego nie przychodziło mi do głowy. Przez następny dzień wogóle się nie odzywałam. Kolejnym dniem była sobota, ale mąż musiał być w pracy, córka też się gdzieś wybrała. Zostałamz nim sama w domu. Sam przyszedł do mnie i zaproponował mi, że przyniesie mi gduby pas od spodni i żebym mu nim sprała tyłek, bylebym tylko przestała się na niego gniewać. W tym jednym momencie minął cały żal jaki miałam do niego, oczywiście nie zbiłam go, wogóle mu tego pasa nie kazałam przynosić...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Kilka razy dostałam, głownie od mamy. Ale nie sądzę, abym miała z tego powodu zwichrowaną psychikę.
No tak.. Myślę że bardziej się wtedy pamieta te złe rzeczy które się zrobiło.. Jakaś tam nauczka jest..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
A z drugiej strony co wyrosło z dzieci po ,, wychowaniu bezstresowy"?
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Klaps, który nie boli i dziecko się jego nie boi nie powinien wyrządzić krzywdy w jego psychice. Bicie dzieci to naprawde dużu problem natomiast niewinny klaps zdarza się kazdemy rodzicowi
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Klaps, który nie boli i dziecko się jego nie boi nie powinien wyrządzić krzywdy w jego psychice. Bicie dzieci to naprawde dużu problem natomiast niewinny klaps zdarza się kazdemy rodzicowi
przyznam ze tak
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Klaps, który nie boli i dziecko się jego nie boi nie powinien wyrządzić krzywdy w jego psychice. Bicie dzieci to naprawde dużu problem natomiast niewinny klaps zdarza się kazdemy rodzicowi
przyznam ze tak
Tak. Raczej nie boli, zwlaszcza przez pieluchę.
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Klaps, który nie boli i dziecko się jego nie boi nie powinien wyrządzić krzywdy w jego psychice. Bicie dzieci to naprawde dużu problem natomiast niewinny klaps zdarza się kazdemy rodzicowi
taki niewinny klaps i mi się zdarzył! powiem, że wtedy przyniosło odpowiedni skutek i syn nie zrobił tego drugi raz! kiedy mówię do niego, że zaraz dostanie w dupę od razu uspokaja się!
ja już nie mówię o tym jak dzieci są maltretowane przez rodziców!
- Zarejestrowany: 17.05.2016, 18:05
- Posty: 1
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
Że co?!
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
Że co?!
kiedyś słyszałm, że kablem od żelazka bili dzieci!
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
Że co?!
kiedyś słyszałm, że kablem od żelazka bili dzieci!
Kiedyś były różne rzeczy .. okropne!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
Że co?!
kiedyś słyszałm, że kablem od żelazka bili dzieci!
Kiedyś były różne rzeczy .. okropne!
o boze !
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Nie lepiej kablem od żelazka? Najlepiej działa.
Że co?!
kiedyś słyszałm, że kablem od żelazka bili dzieci!
Kiedyś były różne rzeczy .. okropne!
o boze !
pewnie strasznie bolało!