Powrót do pracy - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

10 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2320

usunięty użytkownik

2010-05-17 12:58:46

17 maja 2010 12:58 | ID: 210952

Jak myślicie co należy zrobić żeby powrót do pracy po urodzeniu dziecka nie był koszmarem? Tak w sferze fizyczności ale i psychiki? Jak poprawić humor mamie która chce i musi przejść przez ten etap?
Mój mężczyzna nr 2

1
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-05-17 13:01:25

17 maja 2010 13:01 | ID: 210955

Pół etatu....Pamiętam, że tego potrzebowałam a nie miałam:)
Słońce wstało zwariowało...
2
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-17 13:04:06

17 maja 2010 13:04 | ID: 210959

Na początek jesli jest taka możliwość to pół etatu lub telepraca http://familie.pl/profil/alanml/771,Praca-zdalnie-sterowana-czyli-telepraca.html

Ja bym widziała własnie taki scenariusz dla siebie.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
3
usunięty użytkownik

2010-05-17 13:04:26

17 maja 2010 13:04 | ID: 210962

Isabelle napisał 2010-05-17 13:01:25
Pół etatu....Pamiętam, że tego potrzebowałam a nie miałam:)
Z punktu widzenia pracodawcy... a z punktu widzenia nas samych? Fryzjer, kosmetyczka, wymiana garderoby... wiecie jak baba babie. Małe rzeczy które sprawiają, że by było łatwiej :)
Mój mężczyzna nr 2
4
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-05-17 13:08:35

17 maja 2010 13:08 | ID: 210965

Ja nie miałąm ochoty na żadne z powyższych...chciałam tylko by rwa kulszowa już sobie poszła! Czyli potrzebowałam ketonalu:D Ochotę na jakiekolwiek zmainy poczułam po jakis 4 miesiącach jak musiałam wrócić do pracy:)
Słońce wstało zwariowało...
5
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-05-17 13:13:41

17 maja 2010 13:13 | ID: 210969

Nie miałam problemu po urlopie macierzyńskim z powrotem do pracy... szybko się klimatyzowałam...
6
usunięty użytkownik

2010-05-17 13:19:41

17 maja 2010 13:19 | ID: 210975

Dla mnie pół etatu było super rozwiązaniem. Dzięki temu łagodniej przeszliśmy z Witkiem rozstanie.
7
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-05-17 13:28:25

17 maja 2010 13:28 | ID: 210988

Nie mam pojęcia, nie znam się na temacie, ale w sumie sama się boję, gdy znowu pójde do pracy.
8
usunięty użytkownik

2010-05-17 14:05:57

17 maja 2010 14:05 | ID: 211032

Nie będę oryginalna. Na początek pół etatu. Gdy już oboje z dzieciaczkiem wpadniemy w rytm można pogłębiać przyjaźń z pracą na cały etat
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
9
usunięty użytkownik

2010-05-17 14:26:00

17 maja 2010 14:26 | ID: 211052

No dobra - ale jak już pracodawca Wam zagawarantuje te pół etatu czy telepracę to nie będziecie dalej miały jakiś obaw, że warcacie do pracy i że jednak maluch nie będzie miał Was na wyłaczność. Chodzi mi o takie poprawienie humoru a nie zabiegi prawne ułatwiające ten powrót. Jak przekonać kobietę, że dobrze robi?
Mój mężczyzna nr 2
10
usunięty użytkownik

2010-05-17 14:32:12

17 maja 2010 14:32 | ID: 211066

Myślę, że to indywidualna sprawa każdej z nas.
Ja np. źle się czułam zostawiając swojego synka, bo uważałam, że nie jest na to gotowy. Zresztą sama też nie byłam. Teraz, gdy jest już starszy, dojrzalszy, wiele może mi powiedzieć, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że wszystko... to obawy moje są minimalne.
Mama Tymka napisał 2010-05-17 14:26:00
No dobra - ale jak już pracodawca Wam zagawarantuje te pół etatu czy telepracę to nie będziecie dalej miały jakiś obaw, że warcacie do pracy i że jednak maluch nie będzie miał Was na wyłaczność. Chodzi mi o takie poprawienie humoru a nie zabiegi prawne ułatwiające ten powrót. Jak przekonać kobietę, że dobrze robi?
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Powrót do pracy - Forum

Wątek: Powrót do pracy