34
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-08-19 09:58:44
A ja do tego, co napisała Askar - racja, znowu kłótnie kto z tej strony, a kto z innej - a problem lezy... i kwiczy...
Jesli w tej sytuacji, która jest w pierwszym poście, był tylko jeden klaps, to mozna było zwrócić uwagę mamie, ze tak się nie robi ( ale nie przy dziecku, bo autorytet mamy, juz zapewne mały, runąłby całkowicie). Ale to moje zdanie. I patrzę na to z puntku widzenia zdroworozsądkowego, nie prawnego.
A co zrobić,żeby rodziny były jak najmniej patologiczne? Mało skuteczne jest ustatlanie prawa, które zabrania poszczególnych praktyk typu klaps, mądre jest - prewencja - czyli nauczanie mlodych ludzi, jak rodzina może funkcjonować, jak wychowywać dziecko. Prewencja, zapobieganie takim sytuacjom.
Zabieranie dzieci rodzicom - w ostateczności - gdy jest w rodzinie źle! Wcześniej - pomoc tej rodzinie, aby nie musiała być rozbita. Dziecko zawsze ucierpi na tym, ze się je zabiera rodzicom. Dziecko ma potrzeby... i nie wszystkie można zaspokoić w domu dziecka.