- 
              
                21
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-07-29 08:34:26
               
              
                                  
                  29 lipca 2009 08:34 | ID: 38935
              
              
                u nas lampa to "baba"... a babcia tak się cieszy :)
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                22
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-07-31 13:42:23
               
              
                                  
                  31 lipca 2009 13:42 | ID: 39514
              
              
                wczoraj Młody zażądał podania ramki ze zdjęciem ślubnym naszych przyjaciół i całował ją wrzeszcząc "tatia baba"... domyślam się że chodziło Mu o ciocię Basię a nie o wujka Krzysia :)
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                23
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-08-03 11:02:08
               
              
                                  
                  3 sierpnia 2009 11:02 | ID: 40028
              
              
                Antonia spija mi codziennie resztkę kawy (zbożowej niestety). Podchodzi do biurka, bierze kubek i odchodzi powtarzając "kała kała"

oko to koko, kaczka to kaka, każde duże auto (tir itp.) to duzie alo.
Kiedy stanie u sąsiada na działce pod czereśnią to pokazuje paluszkiem i mówi "ala". Na wiśnie i maliny też woła "ala".
A ciocia Ania to Nania

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                24
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-08-12 16:30:43
               
              
                                  
                  12 sierpnia 2009 16:30 | ID: 42526
              
              
                wchodzę z Antonią do banku. A że mała inteligentna jest i pamięc ma dobrą to:
1. podchodzi do kącika dla dzieci i stwierdza, że owszem kredki są, ale brak kolorowanek
2. idzie do pierwszej lepszej pani za biurkiem i się uśmiecha
3. zaczyna wołać do pani "
śiśać"
4. zdumiona pani się śmieje i nie wie o co chodzi.
5. podchodzę i stwierdzam "córka prosi o kolorowankę."
6. pytam maludy "będziesz rysować? " "śiśać"
7. pani daje dziecku kolorowankę
8. zadowolona cwaniara siada przy stoliczku i zaczyna kolorowac misia, co chwila śmiejąc się do pani za biurkiem i wołając "śiśać"

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                25
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-08-20 11:05:39
               
              
                                  
                  20 sierpnia 2009 11:05 | ID: 44325
              
              
                wczoraj nad jeziorem namówiłam męża, żeby kupił Antonii watę cukrową. Mała cierpliwie czekała na ręczniku. Kiedy zobaczyła tatusia niosącego wielka watę cukrową, zrobiła wielkieeee oczy, chwyciła się za główkę i krzyknęła "o jeśiu" (o Jezu)

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                26
                  
                    
									
										
											                          aśka r                      										
									
                      
                    
                    
                      
                    
                      
                      
                    
                                              Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19                      .
                      Posty: 3249                                            
                  
                2009-09-11 09:53:28
               
              
                                  
                  11 września 2009 09:53 | ID: 49750
              
              
                Moja Domi na Anię woła Ala. A jak ogląda bajkę "Dobranocny ogród" to na Apsideysy woła Apsilala, na Makę pakę woła pata. A jak jest bajka "Duży i Mały" to woła małi. A jak komuś daje buziaka to nadstawia policzek. I ostatnio przeszła etap na "nie" wszystko o co się ją zapytałam odpowiadała "nie" śmiałam się nawet że ktoś musiał jej czytać podręcznik z asertywności.
                                 
                                  
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                27
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:14:55
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:14 | ID: 57383
              
              
                a wiecie co to jest "kóła"?
otóż w języku mojej Antonii jest to... dynia.
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                28
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:16:25
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:16 | ID: 57386
              
              
                hi hi... nigdy bym nie pomyślała 

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                29
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:17:53
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:17 | ID: 57387
              
              
                gochna napisał 2009-09-29 14:14:55a wiecie co to jest "kóła"?otóż w języku mojej Antonii jest to... dynia.
 kreatywne te Twoje dziciątko :)
 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                30
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:30:14
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:30 | ID: 57393
              
              
                dobrze kombinuje bo pewnie skojarzyła z kulą;)
a moje dziecko dzis rano do rodziciela swego mówi " tata włąć KIWI" znaczy TV. Nie ma to jak poranek z uśmiechem...
                                 
                
              
                                                                    
             
                            
                                    - 
              
                31
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:39:01
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:39 | ID: 57398
              
              
                ja z przerażeniem słucham tego co Młody artykułuje. bo to, że nijak nie jestem w stanie tego zrozumieć to jedno. ale On to z taką powagą mówi że byście padły. staje na środku pokoju i zaczyna dyskusję grożąc palcem albo gestykulując - jakby coś strasznie poważnego chciał nam wytłumaczyć. minę ma przy tym jakby dokonał odkrycia stulecia... i podejrzewam, że w jego mniemaniu tak jest :)
jak się rozgada to dopiero sie nam powie co o tym wszystkim myśli.....
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                32
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:53:52
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:53 | ID: 57419
              
              
                haha..chyba trafnie jak nic wywróżyłyśmy im "schedę" po bliźniakach...Talenta krasomówcze już ujawnione;)
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                33
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 14:59:57
               
              
                                  
                  29 września 2009 14:59 | ID: 57423
              
              
                no - i jak pierowzory póki co gada bez senu 

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                34
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-09-29 15:05:22
               
              
                                  
                  29 września 2009 15:05 | ID: 57431
              
              
                jakby co, to wszystko zrzuci na.. powietrze 

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                35
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-15 19:11:47
               
              
                                  
                  15 października 2009 19:11 | ID: 63477
              
              
                Antonia dzisiaj cały dzień podejrzanie chodzi (pochylona, zamyślona) więc pytam "córcia co robisz?" "śuka" "a czego szukasz?" "kelka" (cukierka).
To juz dialog jest

 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                36
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-18 21:48:23
               
              
                                  
                  18 października 2009 21:48 | ID: 64951
              
              
                Miłosz powiedz małpka
Miłosz- mała pka
prince polo - pi polo
mały fiat- mały fiatek
chropowaty- chłopowaty ;-)
 
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                37
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-19 10:07:22
               
              
                                  
                  19 października 2009 10:07 | ID: 65020
              
              
                moja córcia jest maniaczką bajek. Ostatnio zapatrzona w Myszke Miki. Rano po przebudzeniu woła "mama", a za chwilę podchodzi do tv, bierze pilota i próbuje włączyć pudełko z bajkami. "Baja Mysia", czyli Myszka Miki.
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                38
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-19 17:26:29
               
              
                                  
                  19 października 2009 17:26 | ID: 65223
              
              
                mój syn zobaczył przed chwilą przez okno ognisko u sąsiadki i woła  do mnie "mamooo kominek"!
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                39
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-21 17:21:45
               
              
                                  
                  21 października 2009 17:21 | ID: 66075
              
              
                dziś tata szedł odebrać wyniki badań krwi a Domiś do niego- trzymam "ciuki" za ciebie
                                 
                
              
                                                                    
             
                                    - 
              
                40
                  
                    usunięty użytkownik
                      
                  
                2009-10-23 21:38:53
               
              
                                  
                  23 października 2009 21:38 | ID: 67016
              
              
                moje małe słońce od kilku dni podskakuje z hasłem 
" w skole fajne jest" 