Najbardziej niedorzeczna rada dla rodziców...
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
... o jakiej słyszeliście, czytaliście lub jaka została Wam udzielona - to? Może być także najśmieszniejsza lub najdziwiniejsza
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
nie reagowanie na placz malego dziecka np gdy nie moze zasnac...tzw nauka samodzielnego zasypiania :(
Na szczescie nikt nie dawal mi takich zlotych rad ;)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
wyjazd z dzieckiem nie ,,ochrzczonym,, gdzies do innego miasta po zakupy(takie wieksze zakupy)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
ja słyszałam, że dopóki dziecko nie zostanie ochrzczone to nie można wychodzić w ogóle z domu z dzieckiem...
wszyscy na mnie patrzyli jak na "dziwaka" jak z 5 dniowym dzieckiem szłam na spacer :D
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
ja słyszałam, że dopóki dziecko nie zostanie ochrzczone to nie można wychodzić w ogóle z domu z dzieckiem...
wszyscy na mnie patrzyli jak na "dziwaka" jak z 5 dniowym dzieckiem szłam na spacer :D
też spotkałam się z takim " zakazem " ...
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
o widzisz tego nie wiedziałam :) zaproszenia na chrzest rozwoziliśmy wszyscy tzn ja mąż i Filip :)
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
ja słyszałam, że dopóki dziecko nie zostanie ochrzczone to nie można wychodzić w ogóle z domu z dzieckiem...
wszyscy na mnie patrzyli jak na "dziwaka" jak z 5 dniowym dzieckiem szłam na spacer :D
też spotkałam się z takim " zakazem " ...
Mój Syn miał 6 dni jak wyszłam z nim na spacer. Teraz dopiero zrozumiałam zdziwienie ludzi których spotkaliśmy na tym spacerze. No i co mu groziło?
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
wow
ja slyszalam ze sie wlosow nie obicna dziecku do roku
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
wow
ja slyszalam ze sie wlosow nie obicna dziecku do roku
też to słyszałam i moja fryzjerka wariatka nie chciała Kubusiowi nawet kołtuna wyciąć do roczku
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
nie daje sie pic? a jesc? :DDDDD
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
ja słyszałam, że dopóki dziecko nie zostanie ochrzczone to nie można wychodzić w ogóle z domu z dzieckiem...
wszyscy na mnie patrzyli jak na "dziwaka" jak z 5 dniowym dzieckiem szłam na spacer :D
też spotkałam się z takim " zakazem " ...
Mój Syn miał 6 dni jak wyszłam z nim na spacer. Teraz dopiero zrozumiałam zdziwienie ludzi których spotkaliśmy na tym spacerze. No i co mu groziło?
nie wiem co mu groziło ale u nas są takie zabobony :D
a co do czerwonej kokardki to ma za zadanie chronić przed jakimiś urokami rzuconymi na dziecko :) miałam jeden dzień i za bardzo mnie śmieszyła więc zdjęłam :)
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Bym odchudziła a raczej przestałą karmić na zawołanie mojego w tedy półrocznego Syna bo jest za gruby i mu sie nogi pokrzywią. Teraz jest taki chudy a nogi ma proste.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
ja słyszałam, że dopóki dziecko nie zostanie ochrzczone to nie można wychodzić w ogóle z domu z dzieckiem...
wszyscy na mnie patrzyli jak na "dziwaka" jak z 5 dniowym dzieckiem szłam na spacer :D
też spotkałam się z takim " zakazem " ...
Jejku to ja ym z dzieckiem przez pół roku nie mogła z domu wychodzić
Mi moja teściowa poradziła jak Julka dostała jakiejś wysypki żebym pościel przebrała w łóżeczku( taka ładna czerwona)bo na pewno jesst uczulona na kolor czerwony, a w ogóle ten okres był pełen absurdów z jej strony.
- Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
- Posty: 5072
wow
ja slyszalam ze sie wlosow nie obicna dziecku do roku
też to słyszałam, ale pamiętam że z Krystianem szłam przed rokiem do fryzjera i jakoś nic się nie stało
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Moja babcia mówiła ze z nieochrzczonym dzieckiem nie wolno wchodzić na cmentarz. I ciotka się słuchała. A Kuba był chrzczony jak miał niecały roczek:P
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Moja babcia mówiła ze z nieochrzczonym dzieckiem nie wolno wchodzić na cmentarz. I ciotka się słuchała. A Kuba był chrzczony jak miał niecały roczek:P
Moja siostra cioteczna też nie wchodziła na cmentarz z córeczką dopóki jej nie ochrzcili,co więcej Ona będąc w ciąży nie chodziła na cmentarz.
- Zarejestrowany: 18.07.2012, 13:05
- Posty: 296
Ja również słyszałam o tym wychodzeniu z domu przed chrztem, dla mnie to śmieszne żeby nie móc z dzieckiem nawet na pole wyjść...
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Kokardka czerwona w wózku, by nie rzucił nikt uroku na dziecko - jak dla mnie bzdura, Adaś nie miał i nic mu nie jest. A wszystkie ciotki na mnie krzywo patrzyły, że hoho:P.