By oczarować mojego lubego,
rano wezmę kąpiel z dodatkiem olejku różanego,
wtedy będzie pięknie pachniało me ciało
a jego zmysły rozbudzało.
Po kąpieli kolej na zębów mycie,
aby świeżym oddechem wyszeptać mu skrycie,
że go kocham i będę kochała nad życie!
Gdy już z ust mych blask świeci,
kolej do mamy zawieźć nasze dzieci,
aby w ten dzień nam nie przeszkadzały,
bo tylko my sami chcemy go spędzić cały.
Dzieci w dobrych rękach są,
więc zaczynam z makijażem przygodę swą.
Ciemny cień na oczy?...hmm, na pewno go zauroczy!
Aby me rzęsy były długie i jak wachlarze
to tuszu użyć na pewno się odważę.
I będę na kochanego zalotnie spoglądać,
jak czarująca dama przepięknie wyglądać.
Chcę w ten wieczór mieć jak malinkę słodką minkę,
więc na usta nałożę różową szminkę.
I będę Go całowała...całowała...całowała...
....aż zetrze się pomadka cała.
Na koniec natrę brokatem me ciało,
aby w blasku świec przepięknie się błyszczało.
I to by było na koniec mojego starania...
nie! chwilę!...muszę wyprasować swoje ubrania...
...i jeszcze tak do smaku ;) do kolacji dodać szczyptę AFRODYZJAKU!!!