Nikt go nie lubi. No może bardzo niewiele osób. A tradycyjnie musi być na stole wigilijnym. Czy ktoś mi wyjaśni dlaczego?
Ja akurat lubię karpia. I kupiłam go tylko dla siebie. Ale też nie wiem dlaczego?
21 grudnia 2017 18:18 | ID: 1408694
U nas nikt nie je karpia bo smakuje mułem;/
21 grudnia 2017 20:19 | ID: 1408714
Ja lubię każda rybkę, byle by była dobrze zrobiona. Pangi nie lubię niestety..
21 grudnia 2017 21:00 | ID: 1408722
A skąd wiecie, że smakuje mułem? Jadłyście muł? Mnie karpa smakuje rybą. I bardzo go lubię.
22 grudnia 2017 16:54 | ID: 1408784
Mój mąż karpia nie lubi , ale kupił go specjanie dla mnie .
23 grudnia 2017 04:46 | ID: 1408798
U nas nikt nie je karpia bo smakuje mułem;/
Nigdy na takiego nie trafiłam. Kupowany z gospodarstwa rybackiego ma odpowiednie warunki smakuje jak ryba.
24 grudnia 2017 13:50 | ID: 1408829
U nas nikt nie je karpia bo smakuje mułem;/
Można wymoczyć w mleku i cebuli .
26 grudnia 2017 13:11 | ID: 1408865
W sumie jak byśmy jadali karpia przez cały rok nikt by nie marudził.. przyzwyczailibyśmy się do smaku, fajnego przyrządzania i tyle..
26 grudnia 2017 19:42 | ID: 1408893
Dostałam od sąsiadki dwa duże płaty, ale oddałam innemu sąsiadowi, bo po co mają się zmarnować , a nie chciałam odmawiać sąsiadce i tak się pokręciło
3 stycznia 2018 10:37 | ID: 1409502
Tradycja, nikt nie wie skąd ale jest :D
Ja nie przepadam za karpiem, i cały rok go nie jem, ale na Wigilię smakuje jakoś lepiej, całkiem jadalnie :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.