Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
23 grudnia 2012 04:59 | ID: 882024
Zostałam nastolatką, oj teraz będę kaprysić i się buntować
23 grudnia 2012 05:50 | ID: 882026
23 grudnia 2012 06:18 | ID: 882028
witam w mroźny , niedzielny poranek . Od wczesnego ranka działam w kuchni . Sernik w piekarniku , zaraz będę działać w kierunku japońca . Pozdrawiam cieplutko ...
23 grudnia 2012 07:52 | ID: 882029
Witam i ja porannie;) Zaraz zmykam do kuchni, tylko kawkę wypiję;)
23 grudnia 2012 08:22 | ID: 882037
witajcie.
mąż wrócił z nocki i śpi. Marcel ogląda bajkę. Miki u babci. wstawiłam rosół. dziś jeszcze robimy imieninowy obiad męża dla teściów...
23 grudnia 2012 08:28 | ID: 882043
He he he - moja wnusia dzisiaj stwierdziła, że chciałaby "odpisać" się z języka angielskiego bo woli chodzić na taniec... a na angielski może na następny rok by się zapisała... Na angielskim przerywają jej zabawę...ot cooo Mają pomysły te dzieciaczki...
hehe wiesz,że Mikołaj m.in. z tego powodu nie chciał już chodzić n tańce. bo pan przychodził po noch zawsze wtedy,gdy zaczynał się bawić z kolegami. a jak wracał to już mieli normalne zajęcia ;)
23 grudnia 2012 08:30 | ID: 882044
Dziewczyny to tylko Ja chudnę??
ja tyję... i jestem wściekła. ale już niedługo. będę chudła z Tobą :) na nowo...
ja tez.. plan mam taki
ja mam fajne przepisy na zdrowe żarełko
Za niecałe 2 tyg idę do Szpitala. Wiele sobie obiecuję po pobycie tam..
Boże, jak Ja bym chciała ważyć te 62 kg co kiedyś..
obiecujesz sobie że w szpitalu schudniesz? na ich żarciu można schudnać
kurcze to ja nie narzekam chyba bo ważę 60kg przy 164cm jeszcze nie tak źle myślę
Nie. U mnie problem nie jest w przejadaniu się a w zaburzeniach hormonalnych których nawet gin nie potrafi ogarnąć. Potrzebna jest głębsza diagnostyka. Jak znajdą przyczynę tych zaburzeń to pewnie dadzą leki i wrócę do swojej wagi.
życzę Ci,by lekarze rozwiązali problem.
a ja póki nie przetanę się obżerać to nikt i nic mi nie pomoże.
23 grudnia 2012 09:58 | ID: 882059
Witam i ja porannie;) Zaraz zmykam do kuchni, tylko kawkę wypiję;)
kuchenne rewolucje na FM
23 grudnia 2012 10:11 | ID: 882062
Nie u mnie :D Ja pilnuję małego Beara Gryllsa :D Przd chwilą wyrwałam mu z rąk świeczkę obsypaną brokatem... A potem się dziwię, że robi błyszczące kupy :/
23 grudnia 2012 10:13 | ID: 882065
Praca wre!!! Zgodnie z moim harmonogramem.
Najważniejsze, ze udał się chlebek. Tym razem żytnio-pszenny chleb razowy.
Już usmażyłam rybę do "po grecku" i do soljanki. Warzywa na sałatkę gotują się. A więc potem zrobię warzywa do "po grecku" , soljankę i wezmę się za ciasta.
A męża wysłalam dp cocacolę , bo mam takie wypaczenie, gdy działam w kuchni, to zapijam się cocacolą.
23 grudnia 2012 10:40 | ID: 882074
Nie u mnie :D Ja pilnuję małego Beara Gryllsa :D Przd chwilą wyrwałam mu z rąk świeczkę obsypaną brokatem... A potem się dziwię, że robi błyszczące kupy :/
hi hi
23 grudnia 2012 10:41 | ID: 882075
Praca wre!!! Zgodnie z moim harmonogramem.
Najważniejsze, ze udał się chlebek. Tym razem żytnio-pszenny chleb razowy.
Już usmażyłam rybę do "po grecku" i do soljanki. Warzywa na sałatkę gotują się. A więc potem zrobię warzywa do "po grecku" , soljankę i wezmę się za ciasta.
A męża wysłalam dp cocacolę , bo mam takie wypaczenie, gdy działam w kuchni, to zapijam się cocacolą.
:) jak moja siostra
23 grudnia 2012 10:45 | ID: 882076
Praca wre!!! Zgodnie z moim harmonogramem.
Najważniejsze, ze udał się chlebek. Tym razem żytnio-pszenny chleb razowy.
Już usmażyłam rybę do "po grecku" i do soljanki. Warzywa na sałatkę gotują się. A więc potem zrobię warzywa do "po grecku" , soljankę i wezmę się za ciasta.
A męża wysłalam dp cocacolę , bo mam takie wypaczenie, gdy działam w kuchni, to zapijam się cocacolą.
:) jak moja siostra
Ja nie tylko w kuchni :D
23 grudnia 2012 10:58 | ID: 882081
HEJ Dziewczynki...6
23 grudnia 2012 11:01 | ID: 882082
Praca wre!!! Zgodnie z moim harmonogramem.
Najważniejsze, ze udał się chlebek. Tym razem żytnio-pszenny chleb razowy.
Już usmażyłam rybę do "po grecku" i do soljanki. Warzywa na sałatkę gotują się. A więc potem zrobię warzywa do "po grecku" , soljankę i wezmę się za ciasta.
A męża wysłalam dp cocacolę , bo mam takie wypaczenie, gdy działam w kuchni, to zapijam się cocacolą.
U nas już sałatka jarzynowa prawie gotowa, kapusta z grzybkami też - tylko przyprawić. Po południu zacznę piec mięsiwo...
23 grudnia 2012 11:02 | ID: 882083
:)
wstawiłam właśnie pranie z rzeczami Urszulki jutro porasuję i spakuję rzeczy na wyjazd
23 grudnia 2012 11:03 | ID: 882084
Zostałam nastolatką, oj teraz będę kaprysić i się buntować
He he he - to będziemy Ciebie "temperować", jak za dużo narozrabiasz...
GRATULUJĘ AWANSU !!!
23 grudnia 2012 11:05 | ID: 882086
:)
wstawiłam właśnie pranie z rzeczami Urszulki jutro porasuję i spakuję rzeczy na wyjazd
GRATULUJĘ też 1000 pościku !!!
23 grudnia 2012 11:07 | ID: 882087
Zostałam nastolatką, oj teraz będę kaprysić i się buntować
He he he - to będziemy Ciebie "temperować", jak za dużo narozrabiasz...
GRATULUJĘ AWANSU !!!
:)
wstawiłam właśnie pranie z rzeczami Urszulki jutro porasuję i spakuję rzeczy na wyjazd
GRATULUJĘ też 1000 pościku !!!
ojej nawet nie zauważyłam
Dziękuję :)
23 grudnia 2012 11:15 | ID: 882089
Jestemn na chwilkę;) Mięsko w piekarniku, co miało być posmażone, to już zrobione;) teraz jeszcze tylko rybki po grecku.... I rybki z serem i pieczarkami...Ale to po obiedzie. Głodna jestem na maxa!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.