Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2023-07-21 09:48:52
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Julian Paolo Dayag on Unsplash
53-kobieta zauważyła u siebie ranę pod piersią, która z czasem stawała się coraz bardziej bolesna. Wizyta u lekarza, która miała poprawić jej stan, niestety nie pomogła.
Lekarz pierwszego kontaktu, do którego udała się Sylvia Halcrow, stwierdził, że jest to prawdopodobnie ropień i zalecił środki przeciwbólowe i antybiotyki. Jednak stan Sylvii nie poprawiał się, a ból stawał się nieznośny do wytrzymania. Kobieta zgłosła się pogotowie i została zatrzymana w szpitalu. Stwierdzono, że infekcja bakteryjna zaczęła się rozprzestrzeniać na sąsiadujące narządy i stan jest niebezpieczny.
53-latka przeszła operację i została wprowadzona w stan śpiączki. Osiem dni później obudziła się ze śpiączki z usuniętą częścią piersi i niemal 40 centymetrową blizną biegnącą od żeber do pachy.
- Ale najważniejsze jest to, że żyję i jestem tutaj, aby opowiedzieć historię – stwierdziła kobieta w magazynie The Sun.
Sylvia Halcrow uważa, że za jej stan odpowiedzialny był metal w fiszbinach jej stanika, który spowodował uraz – a ten wraz z czasem się w niebezpieczną infekcję bakteryjną prowadzącą do martwiczego zapalenia powięzi.
- Całkowicie zrezygnowałam z biustonoszy z fiszbinami. Chociaż nie wiemy tego na pewno, jestem pewna, że to właśnie to spowodowało całą tę sytuację. Po prostu nie warto ryzykować – dodaje kobieta.
CZYTAJ TEŻ >> Co robić po poparzeniu Barszczem Sosonowskiego?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.