Opublikowany przez: Paulitta 2012-05-20 13:13:58
Nie tylko szata zdobi człowieka, lecz także uczesanie. W tym ważnym dniu jakim jest ślub i wesele, wszystko powinno być idealne. Ale żeby tak było, trzeba o tym odpowiednio wcześniej pomyśleć i wszystko zaplanować. Podpowiadamy jak trafnie wybrać fryzurę na ślub.
O uczesaniu ślubnym należy zacząć myśleć już kilka miesięcy przed ślubem, by przed samą ceremonią zaoszczędzić sobie i tak wielu już stresów i nerwów. Warto zastanowić się czy chcemy zmieniać kolor włosów lub podcinać je. Odradzamy eksperymentowanie z tego typu zabiegami na krótko przed terminem ślubu! Dlatego warto pomyśleć o tym wcześniej by później móc już skupić się na samym uczesaniu.
Istotne jest by nasza fryzura pasowała do sukni ślubnej i wszystkich dodatków, takich jak welon, wianek, kapelusz, opaska, czy diadem. To wszystko musi się dobrze komponować, nie „przeszkadzać” sobie nawzajem. Przyjęła się zasada, że im skromniejsza suknia ślubna, tym mocniej można zaszaleć z dodatkami. Ale oczywiście bez przesady, bo pamiętajmy, że co za dużo to nie zdrowo.
Kolejną ważną kwestią jest odpowiedni dobór fryzjera. Starajmy wybierać fryzjera, którego już znamy, bądź takiego, którego ktoś nam polecił. Nie eksperymentujmy z fryzjerami przed samym ślubem, bo może okazać się nietrafiony. Do fryzjera należy zapisać się odpowiednio wcześniej przed ślubem, najlepiej minimum 2 miesiące przed planowaną datą. Warto także pamiętać o zapisaniu się na próbne czesanie, które pozwoli nam zobaczyć naszą fryzurę na żywo i w razie czego ulepszać ją i dokonywać zmian przy niej. Próbne czesanie pozwoli wyeliminować nam wszystkie niedoskonałości i sprawdzić, czy wybrana przez nas fryzura jest wytrzymała i taka, o jakiej marzyłyśmy.
Wybór ślubnego uczesania to duże wyzwanie, czasem same nie wiemy jaką fryzurę chcemy mieć, w czym dobrze będziemy wyglądać, a co najważniejsze w czym będziemy czuły się zarówno komfortowo jak i pięknie. Przed podjęciem decyzji warto skonsultować się ze specjalistą z tej dziedziny, poprosić o poradę i wskazówki. Oczywiście nie musimy z nich korzystać i jeśli mamy swoją wizję, możemy się jej trzymać, ale dobrych rad warto wysłuchać mimo wszystko.
Poniżej kilka najmodniejszych i zawsze na czasie przykładów uczesań ślubnych:
Klasyczny kok – zdecydowanie najpopularniejsza fryzura ślubna, pasuje niemalże każdej pannie młodej. Idealnie komponuje się przy sukniach z małym dekoltem, bądź stójką. Wymaga dużego nakładu pracy, ale efekt jest piorunujący!
Puszyste loki i naturalne fale – świetnie pasują do odkrytych ramion, dodają dziewczęcego uroku. Dodaj kwiatek we włosy lub lekko je podepnij i fryzura nabierze nowego wymiaru.
Połączenie loków i prostych włosów – takie zestawienie także często widziane jest na „salonach ślubnych”, włosy są proste od czubka głowy po skroń, dalej puszczone są loki bądź fale, można także wpiąć we włosy ciekawą ozdobę.
Krótkie włosy – najlepiej puścić je luzem, trochę pognieść i natapirować, nada to wyrazu kontrolowanego nieładu, ciekawym pomysłem jest powpinanie dodatków np. perełek.
Dodatków do ślubnych uczesań jest niezmierna ilość. Od kwiatów, spinek, wsuwek, perełek, po diademy, opaski, wianki, kapelusze. Welon dobrze komponuje się z kwiatami i różnego rodzaju spinkami. Opasek, wianków i kapeluszy raczej nie łączy się już z welonem. Dlatego wcześniej warto zastanowić się jakich dodatków chcemy użyć, by nie przesadzić z rozmaitościami na głowie.
Jak widać przy doborze ślubnej fryzury należy pamiętać o wielu kwestiach. Nie zapominajmy jednak, że najważniejsze jest samopoczucie i nastawienie. Najlepsza fryzura to taka, w której będziemy czuć się dobrze i pięknie, a wtedy na pewno olśnimy swoim wyglądem wszystkich gości i przede wszystkich przyszłego małżonka. Życzymy powodzenia!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.