Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Sonia.M 2017-09-27 14:35:51
Autor zdjęcia/źródło: Jak zorganizować udany wyjazd na narty z dziećmi?, Gerarddm, Pixabay
W dzieciństwie przed każdym sezonem narciarskim ćwiczyłam „krzesełko” opierając plecy o ścianę, podczas gdy nogi były zgięte w kolanach pod kątem prostym. Było to ćwiczenie mające na celu wzmocnienie mięśni nóg, zwłaszcza ud. Nie wiem, czy było to konieczne, ale ćwiczył tak mój tata i razem z siostrą także próbowałyśmy wzmacniać mięśnie. Uwielbiałyśmy także chodzić po domu w butach narciarskich, mama wprawdzie się złościła, że zniszczymy podłogę, ale my uważałyśmy to za element „profesjonalnego” przygotowania do nart. Dzieci są generalnie na tyle ruchliwe i wysportowane, że nie muszą robić jakiegoś specjalnego przygotowania do jazdy na nartach. Od ciągłego biegania i skakania mają świetnie rozwinięte mięśnie ud. Dobrym ćwiczeniem dla każdego dziecka może być za to nauka padania i dźwigania się, umiejętność bardzo przydatna zwłaszcza dla początkujących narciarzy, niezależnie od wieku. Dorosłym, szczególnie tym niećwiczącym regularnie, warto zalecić trochę gimnastyki przed wyjazdem, nikt bowiem nie ma przyjemności z jazdy, gdy nogi wysiadają. Łatwiej wtedy o wywrotkę i kontuzję.
To dopiero problem, bo miejsc w górach polskich i europejskich jest tyle, że ciężko się zdecydować. Na co więc należy zwracać uwagę wybierając się na wyjazd na narty z dziećmi? Podpowiadamy, jak ułatwić sobie wybór ośrodka narciarskiego i zapewnić udany urlop narciarski.
Wybieramy się na narty po to, aby na nich jeździć. Oznacza to, że sprzęt narciarski całej rodziny trzeba przetransportować na stok, a następnie po całym dniu upojnej jazdy wrócić do miejsca zakwaterowania. Dlatego warto wybierać obiekty położone blisko stoków, optymalnym rozwiązaniem jest oczywiście hotel przy stoku, z którego w pełnym sprzęcie można szybko przedostać się na wyciąg. Generalnie lepiej bliżej niż dalej, zwłaszcza, gdy mamy do ogarnięcia gromadkę dzieci, które zmęczone ruchem na powietrzu chcą szybko znaleźć się w domu.
Bardzo ważny element, jeśli nie chcemy robić odległych wycieczek z maluchami na specjalnie dla nich przystosowane trasy. Dziecko, które dopiero uczy się jeździć powinno mieć w pobliżu miejsca zamieszkania stok, na którym będzie mogło bezpiecznie zaczynać lub rozwijać swoją przygodę z narciarstwem. Jest to ważne także dla rodziców, gdy zmęczoną pociechę trzeba przetransportować do domu, albo szybko wyskoczyć po spodnie do przebrania. Trasy odpowiednie dla dzieci to te szerokie, łagodne i raczej krótkie, z dostosowanym dla nich wyciągiem. Zwyczajowo oznaczane są kolorami zielonym i niebieskim.
Nie ma nic dziwnego, ani złego w tym, że masz ochotę oddać dziecko pod opiekę instruktora, dzięki czemu pociecha nauczy się jeździć na nartach, a ty zyskasz dla siebieczas na swobodne szusowanie zgodne z twoimi umiejętnościami. Po to właśnie stworzono ośrodki narciarskie, gdzie łatwo wynająć instruktora, a w wielu z nich można także powierzyć opiekę nad dzieckiem opiekunce. Pod czujnym okiem opiekunek – animatorek dzieci w swoim gronie mogą spędzać radośnie także wieczory. Miejsca przyjazne rodzinom z dziećmi cieszą się ogromną popularnością, czemu zresztą nie można się dziwić.
Nie ukrywajmy – dobre przygotowanie zmniejsza szansę na wystąpienie niespodzianek, których nie każdy pożąda. Odpowiedni wybór ośrodka narciarskiego jest równie ważny, jak wybór sprzętu, ponieważ decyduje o powodzeniu wyjazdu i zadowoleniu jego uczestników.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
83.142.*.* 2017.10.23 13:15
My ferie 2018 mamy już zaplanowane też, ale zostajemy w kraju, [wymoderowano]chcieliśmy się wybrać już latem ale jakoś nam się urlopy nie zgrały, a teraz w sumie doszliśmy do wniosku, że nawet lepiej się składa bo w góry zimą pojechać zawsze jest przyjemnie i może w końcu czas nauczyć się jeździć na nartach :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.