Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie: Unsplash
autor: Olga Vitoš
W naszej części świata najpierw kobiety rodziły w domu, potem przeniesiono porody do szpitali. W czasie przenoszenia do szpitali, żywa była koncepcja separacji dziecka od matki. To bardzo uproszczony obraz. Oczywiście historia tego zjawiska jest bardzo długa i skomplikowana, ale najważniejszym morałem z niej idącym jest fakt, że separacja się nie sprawdziła. Kontakt matki i dziecka w tym kontakt skóra do skóry po porodzie okazał się potrzebny.
Gdy dziecko opuści przytulne i bezpieczne miejsce w brzuchu mamy, powinno zostać od razu na niej położone (w przypadku cesarskiego cięcia na piersiach mamy). Tak właśnie zaczyna się kontakt skóra do skóry po porodzie. Od tego momentu przez minimum 2 godziny matka z dzieckiem pozostają złączeni. Nikt nie powinien im przeszkadzać, zabierać dziecka, wykonywać na dziecku jakiekolwiek zabiegi, które wymagają oddzielenia. Ocenę dziecka w skali APGAR można oczywiście dokonać podczas kontaktu, gdy maluszek leży na brzuchu mamy. Ważenie, mierzenie, ubieranie i wszystkie inne procedury mogą poczekać. Kontakt skóra do skóry poczekać nie może.
Podczas tych dwóch godzin maluszek będzie pełzać po brzuchu w celu odnalezienia sutka mamy. Dzięki temu pobudza dodatkowo macicę do pracy i wydalenia łożyska. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, maluszek powinien znaleźć sutek matki i sam zacząć ssać. Nie ma potrzeby pomagać mu w tym zadaniu, ponieważ on sam dobrze wie, co robi. W tym czasie również następuje poznawanie się matki z dzieckiem. To bardzo ważny moment. Dzięki temu znacznie łatwiej będzie się tworzyła więź między nimi.
Jakie zalety ma dwugodzinny i nieprzerwany kontakt skóra do skóry po porodzie?
Przede wszystkim dzięki dwugodzinnemu i nieprzerwanemu kontaktowi skóra do skóry kobieta ma większą szansę na udane i dłuższe karmienie piersią. To z kolei powoduje, że statystycznie dziecko w przyszłości będzie zdrowsze, a matka będzie miała mniejszą szansę na zachorowanie na przykład na raka piersi, macicy czy jajników. Ponadto kobieta będzie miała mniejsze ryzyko na zachorowanie na depresję poporodową.
Kontakt skóra do skóry po porodzie jest także wskazany ze względu na obniżanie ryzyka krwotoku poporodowego (to dzięki ruchom dziecka na brzuchu i wydzielaniu się oksytocyny – hormonu stymulującego obkurczanie się macicy).
Korzystne jest także zasiedlenie dziecka dobrymi bakteriami ze skóry matki, które mają duży wpływ na układ odpornościowy malucha.
Podczas kontaktu skóra do skóry temperatura ciała dziecka ulega stabilizacji. Matka sama jest w stanie regulować temperaturę swojego malucha. Dzięki tej właściwości kontakt skóra do skóry również w późniejszym czasie może pomóc na przykład w obniżeniu gorączki u dziecka. Stabilizuje się również gospodarka hormonalna. Wydzielają się hormony odpowiedzialne za dobre samopoczucie, a poziom adrenaliny (hormonu wydzielającego się, gdy się czegoś boimy) ulega obniżeniu. To również jest ważne, ponieważ według badań naukowych długotrwale podniesiony poziom adrenaliny w organizmie działa szkodliwie.
W Polsce obecnie obowiązuje między innymi Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej. To dokument, w którym zebrano wszystkie prawa kobiet w okresie okołoporodowym. W punkcie XIII, 1., 8) wyraźnie zostało napisane, że „bezpośrednio po urodzeniu należy umożliwić dziecku nieprzerwany kontakt z matką „skóra do skóry”, trwający dwie godziny po porodzie”. W związku z tym kobieta i jej dziecko mają do tego kontaktu prawo i nikt bez jej zgody nie może go przerwać.
W praktyce niestety wygląda to różnie. Coraz więcej się mówi o kontakcie skóra do skóry po porodzie. Coraz więcej kobiet może doświadczyć tego momentu. Widać, że również w wielu szpitalach stała się ta procedura standardem. Niestety nie wszędzie. Najgorzej statystyki wyglądają po porodach przez cesarskie cięcie. Bardzo trudno znaleźć w Polsce szpital, który taki kontakt umożliwi od razu po urodzeniu się dziecka (maluch zostaje położony na piersiach matki jeszcze w czasie operacji). Za granicą w niektórych krajach stało się to już normą. Widać ile dobrego taki kontakt robi.
Ludzkie dzieci rodzą się bez znajomości świata. Ich całym światem jest matka, która przez dziewięć miesięcy nosiła je w swoim brzuchu. Pozwólmy maluszkom spędzić te chwile w jedynych ramionach, które są im znane.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.