Opublikowany przez:
monika.g
2017-07-03 18:06:26
Autor zdjęcia/źródło: v.ivash / Freepik
Często poród następuje w nieoczekiwanym momencie, a dziecko rodzi się z różną wagą, której w czasie ciąży nawet przy tak zaawansowanej dzisiejszej technologii nie da się obliczyć. Jednak istnieją tak zadziwiające porody, o jakich nawet byśmy nie przypuszczali, że są możliwe. Poznajcie te historie, a nie będziecie mogli wyjść ze zdumienia!
Jest wiele dziwnych i nietypowych miejsc w jakich może rozpocząć się poród. Przykładowo pewna warszawianka urodziła swoje dziecko w samochodzie, w drodze do szpitala, gdzie nie zdążyła dotrzeć. Poród odbył się przed ratuszem miejskim, a odebrała go urzędniczka, która wcześniej pracowała jako położna. Natomiast 41-letnia Filipinka Aida Alamillo w 35. tygodniu ciąży, lecąc samolotem urodziła dziecko w drodze do San Francisco. Poród odebrała załoga samolotu, która była przygotowana na takie okoliczności.
Te miejsca porodów były przypadkowe natomiast Simone Thurber sama zaplanowała swój poród w... australijskiej dżungli! 39-letnia kobieta postanowiła urodzić swoje dziecko jak prawdziwa aborygenka. Zobacz film z porodu nagrany przez męża kobiety>>
Rodzący się maluch zwykle waży od 2 do 4 kg i mierzy ok. 50-60 cm. W Australii w ubiegłym roku kobieta ważąca 250 kg urodziła gigantyczne niemowlę o wadze 18 kg! Lekarze zrobili jej cesarskie cięcie i sami nie mogli uwierzyć, że dziecko mogło być aż tak duże. Początkowo podejrzewali ciążę bliźniaczą, a nawet trojaczki. Dzieci zwykle osiągają taką wagę w wieku kilku lat. Mały gigant pokonał dotychczasowego rekordzistę urodzonego w Indonezji z wagą 8,7 kg i mierzącego 62 cm.
W Polsce największym dzieckiem był „mały” Alan. Dziecko urodziło się w Strzelcach Opolskich, ważyło 6,41 kg i miało 60 cm wzrostu.
Najmniejszym uratowanym wcześniakiem w Polsce był chłopiec Ksawery, który urodził się w 25. tygodniu ciąży i ważył zaledwie 390 gram. Urodził się on w Szpitalu Ujastek w Krakowie i był najmniejszym dzieckiem jakie do tej pory udało się uratować w Polsce. Natomiast na świecie przyszedł na świat jeszcze mniejszy wcześniak, który urodził się w Niemczech i ważył zaledwie 275 gram. Również został urodzony w 25. tygodniu ciąży, czyli o 15 tygodni za wcześnie. Oba maluszki przebywały w szpitalu przez kilka miesięcy, podczas których były podłączone do specjalnej aparatury, podawano im również sterydy i leki przyspieszające dojrzewanie organizmu. Nawet tak wcześnie urodzone dzieci po kilku miesiącach doganiają rozwojowo swoich rówieśników i w wieku kilku lat nie różnią się od nich zbytnio, nie da się zauważyć, które dziecko było wcześniakiem, a które nie.
Najstarszą matką świata została 70-letnia Daljinder Kaur, która w ubiegłym roku urodziła swojego syna dzięki metodzie in vitro. Daljinder i jej 79-letni mąż Mohinder Singh Gill starali się o potomka od kilkudziesięciu lat. Po dwóch latach prób in vitro kobiecie udało się zajść w ciążę i urodzić zdrowego syna. Więcej na ten temat w artykule>>
W Polsce najstarszą matką jest aktorka Barbara Sienkiewicz, która w 2015 r. urodziła bliźnięta w wieku 60-ciu lat i wzbudziła tym faktem wiele kontrowersji.
Najmłodszą jak do tej pory matką na świecie jest już od prawie 80 lat Peruwianka Lina Medina, która urodziła dziecko mając zaledwie 5 lat i 7 miesięcy! Pierwsza miesiączka wystąpiła u niej już w wieku 3 lat. Ciążę wykryto dopiero w 7 miesiącu, ponieważ wcześniej podejrzewano, że dziewczynce rośnie brzuch z powodu nowotworu. Lina urodziła zdrowego synka w 1939 roku. Oboje nadal byli wychowywani przez rodziców Liny, przez co mały Gerardo rósł w przekonaniu, że Lina jest jego siostrą. O tym, że jest ona jego matką dowiedział się dopiero w wieku 10 lat.
Najmłodszą matka w Polsce została 12-letnia dziewczynka. Urodziła swoje dziecko w szpitalu w Kielcach przez cesarskie cięcie. Była zbyt drobnej budowy, aby urodzić naturalnie.
Zanim 70-letnia Daljinder Kaur urodziła swojego syna to Omkari Panwar z Indii uznawana była za najstarszą kobietę świata, która w 2008 r. w wieku 70 lat urodziła bliźniaki. Zapłodnienie nastąpiło metodą in vitro.
Natomiast rekordzistką w liczbie dzieci z jednego porodu jest Nadya Suleman, amerykanka, która w 2009 roku urodziła ośmioraczki. W dodatku miała ona już sześcioro starszych dzieci, które również, tak jak kolejną ósemkę, urodziła dzięki zapłodnieniu metodą in vitro.
Valentina Vassylieva żyjąca w XVIII wieku nadal niepodważalnie jest matką największej liczby dzieci. W ciążę zachodziła aż 27 razy, w tym 16 razy była to ciąża bliźniacza, 7 razy urodziła trojaczki, a 4 razy czworaczki. W sumie więc na przełomie 40 lat została matką 69 dzieci!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Stokrotka
2017.07.04 20:13
Samo przyjście maleńkiego człowieczka jest wielkim cudem natury! Człowiek jest cudem.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!