Zabieramy dziecko w gości - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Zabieramy dziecko w gości

Okres niemowlęcy mamy już za sobą. Dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroki i jest zainteresowane wszystkim dokoła. Nie izolujmy go od świata dorosłych. Kontakt z innymi osobami, np. spoza rodziny, może sprawić, że dziecko stanie się bardziej otwarte i towarzyskie. Zabierzmy dwulatka w gości. Na początku powinniśmy być przygotowani na każdą ewentualność.

Zabieramy dziecko w gości

Autor zdjęcia/źródło: pixabay @ zabieramy dziecko w gości

Pamiętajmy, że nie wszyscy tolerują odwiedziny małych dzieci, zwłaszcza gdy spotkanie jest chociażby „zakrapiane”. Maluch może iść z nami tylko po uprzednim zaproszeniu przez gospodarzy lub ich uprzedzeniu, że zabieramy ze sobą dziecko. Dwuletni szkrab to często „wulkan energii”, którego  nie można spuścić z oka.  Jeśli idziemy w gości całą rodziną, podzielmy się obowiązkami. Połowa spotkania niech należy do taty, a druga połowa do mamy. Każde z was będzie miało możliwość spokojnego wypicia kawy i  zjedzenia ciasta.

O co poprosić gospodarzy?

Gdy odwiedzamy  dom, w którym są małe dzieci, sprawę mamy ułatwioną. Ma ono wydzielone miejsce do zabawy, a mieszkanie jest urządzone bezpiecznie. Gorzej, gdy tak nie jest. Nie krępujmy się i poprośmy o zabezpieczenie przed naszą wizytą mebli i cennych przedmiotów oraz kontaktów. Niech gospodarze wydzielą strefę zabaw dla dziecka. Powinno być to miejsce na widoku dorosłych.

O czym musimy pamiętać?

Chrońmy dziecko przed nadmiarem wrażeń. Zapewnianie mu szczególnych atrakcji może się spotkać z odwrotną reakcją z jego strony.  Do pójścia z dzieckiem w gości musimy się rozsądnie przygotować.

  • Przed wizytą  zapewnijmy mu  ruch i zabawę na świeżym powietrzu.  Podczas spotkania będzie bardziej spokojne.
  • Wybierzmy odpowiednią porę na wizytę. Dziecko powinno być wyspane.
  • Zabierzmy ze sobą niezbędne rzeczy.  Pieluchy, chusteczki higieniczne, picie i drobna przekąska to podstawa. Jedzenie zaproponowane przez gospodarzy może dziecku nie odpowiadać. Wrzućmy jeszcze do torby kredki do malowania i ulubionego pluszaka.
  • W trakcie wizyty nie dawajmy dziecku pełnej swobody. Nie może on podróżować po całym mieszkaniu i wszystkiego dotykać. Gospodarze nie zwrócą mu uwagi,  bo nie wypada im karcić nieswoje dziecko. Musimy  sami  nad tym zapanować i uważnie obserwować malucha podczas wizyty.
  • W czasie jedzenia dziecko posadźmy przy stole. Nie pozwólmy mu jeść na kanapie lub chodzić z kanapką po całym mieszkaniu. Skończy się to z pewnością okruchami na podłodze czy plamami na kanapie
  • Jak najmniej strofujmy dziecko. Wprowadza to nerwowa atmosferę  i  gospodarzy stawia w niezręcznej sytuacji.
  • Gdy  jesteśmy z dzieckiem, nie przedłużajmy wizyty.  Dwie godziny to optymalna dawka wrażeń dla malucha. Po tym czasie może zacząć marudzić. Nie możemy doprowadzić do sytuacji gdy zacznie płakać lub dostanie histerii.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Jak przygotować Święta z niemowlakiem?>>

Podróż z dzieckiem nie musi być męką>>

 

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Ikona zgłaszania komentarza
    wizyta nie może trwać za długo, bo dziecko prędzej czy później zacznie strajkować!
  • Awatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Ikona zgłaszania komentarza
    nasza wizyta z dzieckiem w gościach może przybrać nieoczekiwany obrót! wiem to z doświadczenia! czasem taka wizyta to męka! najlepsze są wizyty, kiedy możliwe jest, aby dziecko spędziło czas na dworze!