Opublikowany przez: Kasia P. 2015-01-08 17:07:20
Nasza Pani premier niejednokrotnie podkreślała wagę polityki prorodzinnej i konsekwentnie rząd wysuwa pewne propozycje w tym roku dla rodziców. Po pierwsze na stronie premiera można przeczytać, że w tym roku o 2 mln złotych wzrośnie kwota przeznaczona na tworzenie nowych przedszkoli i żłobków. Na te nowe placówki czeka bardzo wielu rodziców w ciągnących się w nieskończoność kolejkach. Trzymamy za słowo i czekamy na widoczne efekty.
Ponadto do rozważenia podane są dwa projekty: złotówka za złotówkę oraz świadczenia rodzinne. Na razie projekty trafiły do konsultacji społecznych, które będę trwały 30 dni. Potem będzie nad nimi obradował sejm, ale zmiany możliwe są dopiero w przyszłym roku. Przyjrzyjmy się bliżej obu pomysłom. Na czym właściwie mają one polegać?
1000zł przez 12 miesięcy
To pomysł, mający zachęcić młodych ludzi do zakładania rodzin i stanowić dla nich swego rodzaju wsparcie. 1000zł – tyle dokładnie będą dostawali przez 12 miesięcy rodzice po urodzeniu swojego potomka. Mimo, że świadczenie reklamowane jest jako świadczenie dla wszystkich, to niestety nie każdy będzie mógł z niego skorzystać. Świadczenie przysługuje: studentom, rolnikom, zatrudnionym w oparciu o umowę o dzieło i tym, którzy dopiero poszukują pracy. W przypadku wieloraczków, kwota świadczenia będzie odpowiednio wzrastać.
„Złotówka za złotówkę”
To projekt skierowany do rodzin korzystających z pomocy społecznej. Zgodnie z założeniami tego projektu takie rodziny nie będą pozbawiane pomocy w sytuacji, kiedy przekroczą zakładany w limitach próg dochodowy. Zgodnie z nazwą: „złotówka za złotówkę” świadczenie pomocowe będzie obniżane o taką kwotę, o jaką został przekroczony próg dochodowy.
Czy powyższe pomysły i obietnice Was przekonują? Które dotychczasowe rozwiązania uważacie za sprawdzone, a z których ulg rodzinnych i świadczeń powinno się zrezygnować Waszym zdaniem? Porozmawiajmy troszkę o polityce prorodzinnej! Czekamy na Twój głos.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
93.105.*.* 2015.04.14 12:25
Wszystko ladnie pieknie ale dlaczego ludzie zarabiajacy najnizsza krajowa nie moga z niczego korzystac mam dwoch synow i marzy mi sie jeszcze jedno dziecko ale jak tu zakladac rodziny wielodzietne jak jest zero sparcia ze strony panstwa jak ma byc wyz demograficzny jak wszystko jest dla bezrobotnnych badz tych ktorzy maja tzw umowe smieciowa czy rzad uwaza ze najnizsza krajowa da sie wykarmic rodzine i oplacic rachunki przeciez comiesieczna pensja nie idzie tylko na jedzenie ale rowniez na oplaty
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.