Blog anormalnyKategorie: Polityka, Religia Liczba wpisów: 99, liczba wizyt: 7433728 |
Nadesłane przez: Bartt 12-08-2009 13:15
- Dla Boga nie jest możliwe, by rozmawiał z ludźmi – odpowiedział na to (argument, że zmieniły wiarę za sprawą Ducha Świętego) prokurator, którego znamy jedynie z nazwiska (Hadded).- Czy kwestionujesz to, że Bóg jest wszechmogący? - zripostowała Amirzadeh.
- Nie jesteście tego godne, by Bóg z wami rozmawiał – odpowiedział na to urzędnik.
- To nie Ty decydujesz, czy jesteśmy godne tego, by Bóg z nami rozmawiał, ale on sam – stwierdziła kobieta.
[za portalem fronda.pl]
Babki rewelacyjne! Trwają odważnie przy swoim, mimo, że realnie grozi im śmierć. Co więcej - prawo w Iranie zabrania katowi wykonania wyroku na dziewicy - więc jeśli obie panie zostaną skazane na śmierć, czeka je jeszcze niestety gwałt w więzieniu...
Dziewczyny są w więzieniu źle traktowane, uskarżają się na różne dolegliwości ale na pomoc lekarską nie mogą liczyć. I wiecie co mnie najbardziej wkurza? Nie sam fakt, że aresztowano te dziewczyny, nie to, że są źle traktowane. Wkurza mnie to, że:
pchający się wszędzie z wolnością na ustach ONZ, UE, tzw. "cywilizowane" kraje zachodu mają to głęboko w D...e! Nic ich to nie obchodzi. Gdzie jest Amnesty International? No gdzie? Jak trzeba walczyć o prawo do aborcji. to są w pierwszym rzędzie! Jak jakiś gej skarży się, że na niego krzywo patrzą - AI od razy są gotowi do walki o jego "prawa" Normalnie krew mnie zalewa... prawdę mówiąc od początku można było przewidzieć, że "postępowcy" nie zainteresują się walką, która mogłaby w pozytywnym świetle postawić chrześcijaństwo, ale kurde - trzeba dziewczynom ratować życie!
Swoją drogą do wszystkich "katolików" dla których czystość przedmałżeńska, piątkowy post czy spowiedź są zbyt dużym wyzwaniem: TO jest dopiero wyzwanie i próba wiary. Niech ktoś jeszcze powie, że nie jeść mięcha w piątek, to za trudno...
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p1691,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b106-1,Blog-anormalny.html