Życie codzięnneKategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 41, liczba wizyt: 82133 |
Nadesłane przez: monik231 28-02-2011 10:19
Dzisiejszy dzień zaczął się dobrze Damian rano pojechał do szkoły i Kamil tak samo poszedł rano i było ok..Dopóki nie wstała teściowa bo jest u nas od piątku....Zaczęło się od tego ,że ja nie robię Darkowi jeśćjak jedzie do pracy jak on dopiero je jak przyjedzie do pracy i rano tylko pije kawę ,a to czego Madzia jeszcze nie je bo już ta godzina i takie jeszcze inne rzeczy mnie już od tego głowa rozbolała ..Mam dość jak jej nie ma to jest spokój i te jej wymówki ,że ja nie pracuję Darek nie ma ze mnie pożytku to mnie najgorzej zabolało ,to już przesadziła ...Nie wytrzymałam trzasnęłam drzwiami i wyszłam i zaczełam ryczeć ..Nie dość ,że ja to codzienie słyszę od Darka te wymówki to teraz od niej ...
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p7928,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b333-1,Zycie-codzienne.html