JoAnna795 (2011-09-05 13:52:37)
Moja kupki to robi raz na 5-7 dni, kolek na szczęście nie ma. Ząbki też jej chyba idą bo strasznie się ślini i piąstki do buzi pcha. Ostatnio zrobiła jej się bardzo sucha skóra na polizkach i w zgięciu nadgarstków-smaruję alantanem ale nic nie pomaga, chyba muszę iść z nią do lekarza. Od ponad miesiąca walczymy tez z ciemieniuchą ale też z marnym skutkiem-jest coraz gorzej...
mÓJ Adaś też kupkę raz na 5 dni, ale codziennie sobie sporo "pruta" i dzięki temu kolek nie ma. A jem już totalnie wszystko i oprócz cyca nie dostał od urodzenia jeszcze nic innego, ani herbatki, ani wody, ani też innego mleka. Ostatnio byłam na imprezie z ludźmi z pracy i zostawiłam go z teściową od 19-22 potańczyłam sobie, pośmiałam się, ale o 22 się zmyłam, bo stęskniłam się za moim kochanym maluchem:).
Podobnie jak Wasze maluchy, Adaś uwielbia kwiaty, zegary, obrazy i przemawia do nich.
Przewraca się już z brzuszka na plecy i z plecków na brzuszek. I od tygodnia podciąga się do siadania (takie pół brzuszki robi), a jak mu podałam rączki, to kilka razy podciągnął się do siadu - a jaki z tego zadowolony. Rozstawiliśmy mu więc już krzesełko takie do jedzenia z rozkładanym oparciem i rozkładamy mu na maksa i siedzi i obserwuje wszystko z wysokości. Zabawki chwyta, obraca i pakuje do buźki. Pieluszkę też ciumka sobie.
Waży 6,5kg i mierzy około 65cm - więc jeszcze trochę i w gondoli się na długość nie zmieści, ale jak już zacznie siadać, to go z gondoli do siedzącego wózia przekładamy.
Mi 8 października kończy się 20 tyg macierzyńskiego, składam wniosek o dodatkowe 2, potem wykorzystuję urlop zaległy, obecny i jakoś na początku grudnia wracam do pracy. Ale mi ten czas umknął...:(