Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2
Melduję, że przepis na murzynka poszedł na skrzynki indywidualne :)
a co tu taka cisza?
Nikt nie ma nic do opowiedzenia? :(
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Hej
Paulinko oszczedzaj sie teraz kochana,robota nie zajac......
A jak z jedzeniem,lepiej?
U nas ciag dalszy mgły,wczoraj ślisko bylo,a jeszcze sniegu nie ma.
W pracy sie nagle okazalo ze bede zastepowac kolezanke na urlopie,zobaczymy jak mi pojdzie.....
Na poczte musze jechac,a wiem ze kolejka pewnie bedzie kilometrowa.
Znajomi beda u nas w sobote,wiec musze poszukac inspiracji na jakies ciacho:-)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Edytko bedzie na pewno wszystko dobrze na zastepstwie.
Ide dzisiaj do ginekologa.
o to lekarski dzień, ja odwiedziłam już okulistę, zrobiłam usg piersi, muszę jeszcze jedno zrobić bo babka twierdzi że uwaga mam pokarm jeszcze! cuda na kiju.
Edytko powodzenia, dasz radę!
Paulinko oszczedzaj sie!
ja sobie jeszcze pomierzylam okulary bo bede musiala zmienic, ale jakos w zadnych nie jest jakos super :/ choc pomyslalam ze chcialabym takie z grubsza oprawką bez nosków bo te noski tylko mnie wnerwiają :/
generalnie to całe póld nia wczoraj z Ola sprzątałysmy salon, odsuwanie mebli, szorowanie scian z picassów Oli, mysie kwiatow eh jak dla mnie to szał bo rzadko robię aż takie sprzątanie.
Wyobraźcie sobie, że do Oli przyjęchała teściowa i dojechała!
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Ola kazała babci bawic sie z berka i biegały z pół godziny, teściowa lekko zdyszana ale dziadkowie mają tak, że nie odmawiają Olce - więc Olak spi juz pół godziny, ja pije herbatę i szukam terminu do mojej lekarki - ponoc jakieś tablety są na to :) bo ja Paula o takich rzeczach nie słyszałam.
Kupiłam sobie czerwone szpilki na jutrzejsze wyjście, kupiłam też nowe cienie, maskarę, szminkę i wieczorem bede farbować włosy. Nie mogę jedynie dodzwonić sie do alski od paznokci :/
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
no jutro, ale z moimi oczami troche kicha, dzis kolejna seria antybiotyku :/
Dzieki dziewczyny,jakos bede musiala improwizowac,ale dodatkowy stres jest.
Uaa Ewelinko to tesciowa przed Swietami widac ma dobry nastroj;-)
A gdzie to kochana sie wybierasz w tych czerwonych szpilach,jesli mozna wiedziec?
Paulinko moze chociaz jakies koktajle pij owocowo-warzywne:)
Marcel ma katar i marudzi,melise sobie chyba zaparze....
idziemy jutro na bankiet wigilijny od Bartka z pracy, jakiś zespół będzie grał na żywo, zabawa przewidziana do 3 w nocy, ale tyle to my nie dotrwamy :)
zdrówka dla Marcela!
kurczak ja muszę obiad zrobić i nie chce mi się, Ola tez troszkę posmęciła dziś :/
Ewelinko jak zabawa bedzie super,to i do 4 dacie rade;-)
Ewelinko to udanej zabawy!
Paula ale Ci zazdroszczę tego wiejskiego chleba... też bym zjadła.
A ja w tym roku porywam się na pieczenie makowca zamiast teściowej, bo mój P. strasznie lubi a ona wyjeżdża więc chcę mu zrobić przyjemność.
Edytko zdrówka dla Marcela.
Kurcze ja też nie słyszałam, że pokarm może tak długo być. Ja na usg piersi idę w poniedziałek 16 :)
A ja dziś standardowo nie mam obiadu bo Blan idzie do Szkrabów i w ciągu tych 2 godzin jedziemy zawsze po zakupy, choć nie wiem jak dziś będzie bo P. ostatnio ma masę roboty i zostaje dłużej w pracy a wieczorami jeszcze ma dodatkową fuchę, już nawet Blan jest za nim stęskniona.
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
witajcie! mnie siortra odwiedziła to chociaż czas inaczej leci bo mąż też ciągle w pracy..
Antos przechodzi ostatnio mega bunt..na spacer nie chce się ubrać jest szał i wczoraj wieczorem rzucał wszystkim co miał w rękach!!! masakra jakaś..a dziś chciałam mu pokazać wieczorem jak miasto na święta ładnie ustrojone a on usnął w wózku o dziwo jak nigdy..no ale spacer był nawet 2 razy!