Gdy książka lepsza niż film - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Gdy książka lepsza niż film

60odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 8129
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 października 2010 15:18 | ID: 312259
Ostatnio skończyłam czytać ksiązkę i następnego dnia obejrzałam film nagrany na podstawie tej ksiązki. Byłam rozczarowana. Często tak bywa...
A znacie jakies filmy które były by lepsze lub tak samo świetne jak ksiązka na podstawie ktorej zostaly nagrane?
 
 
 
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 października 2010 15:29 | ID: 312270
    póki co zawsze książka jest lepsza niż film.... aczkolwiek "zieloną milę" i "Forresta Gumpa" uwielbiam zarówno w wersji pisanej jak i filmowej...
    Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 października 2010 15:29 | ID: 312271
      No niestety często film nie dorównuje ksiażce, choćby w przypadku książki "Samotnosć w sieci". Film - żenada... Według mnie jednym z filmów, który jest wręcz lepszy niz ksiązka są obydwie części "Dziennika Bridget Jones"! :)
      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 października 2010 15:30 | ID: 312272
        Dodam jeszcze "Lot nad kukułczym gniazdem" - i ksiażka i film są świetne!
        Avatar użytkownika Melisa
        MelisaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
        • Posty: 8231
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 października 2010 15:51 | ID: 312301
        Mama Julki napisał 2010-10-19 17:29:18
        No niestety często film nie dorównuje ksiażce, choćby w przypadku książki "Samotnosć w sieci". Film - żenada... Według mnie jednym z filmów, który jest wręcz lepszy niz ksiązka są obydwie części "Dziennika Bridget Jones"! :)
        A na pewno filmy o BJ dorównują książkom ;)
        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 października 2010 15:58 | ID: 312305
          znam mnóstwo książek które były nie porównywalnie lepsze od filmów...jeśli chodzi o filmy porównywalne z książka to 'Lśnienie'
          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 października 2010 16:10 | ID: 312319
            Nic mi nie przychodzi do glowy, moze dlatego, ze ogladam malo filmow. Rozczarowaly mnie filmy "Harry Potter" bo ksiazki moim zdanie sa b. fajne.
            Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
            Użytkownik usunięty
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              19 października 2010 16:31 | ID: 312339
              Książka zawsze będzie lepsza. Wyjątków nie stwierdziłem. Polecam (choc dla fanów fantastyki) "Pamięć absolutna", "Screamers" (niesamowicie klimatyczne SF, znany jako "Tajemnica Syriusza" - obie ekranizacje opowiadań Philippa K.Dicka) i chyba jedyny film, który prawie, prawie dorównuje książce (ale głównie dzięki Jodie Foster) - "Kontakt".
              Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
              Użytkownik usunięty
                8
                • Zgłoś naruszenie zasad
                19 października 2010 16:34 | ID: 312342
                JustynaOF napisał 2010-10-19 18:10:53
                Nic mi nie przychodzi do glowy, moze dlatego, ze ogladam malo filmow. Rozczarowaly mnie filmy "Harry Potter" bo ksiazki moim zdanie sa b. fajne.
                To prawda. Książki są bardzo dobre, filmy takie sobie. A co myslicie o trylogii "Władca pierścieni"?
                Avatar użytkownika Sonia
                SoniaPoziom:
                • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                • Posty: 112855
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                19 października 2010 18:29 | ID: 312449
                Ja wolę książki i jedyne co mi przychodzi do głowy w porównaniach,to "wichrowe wzgórza". I książka i film były super. Również  film "dracula" nie odbiegał zbytnio od ksiązki.
                Avatar użytkownika Kamila2010
                Kamila2010Poziom:
                • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
                • Posty: 10745
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                19 października 2010 18:34 | ID: 312454
                Mnie osobiście trochę rozczarowała saga "Zmierzchu"książki rewelacyjne filmy fajne ale nie tak wciągające jak książki.Również "Kwiat pustyni" i "Biała Masajka"książki super filmy już nie tak dobre.Jedynie "dzieci z dworca zoo" i książka i film są na równi.
                Avatar użytkownika oaza
                oazaPoziom:
                • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
                • Posty: 1642
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 października 2010 09:48 | ID: 312814
                Generalnie zgadzam się, że żaden film tak naprawdę nie przebije książki. Wyjątkiem dla mnie jest "Nad Niemnem". Książkę "męczyłam", a serial oglądałam kilka razy :)
                Użytkownik usunięty
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  20 października 2010 09:56 | ID: 312820
                  Mama Julki napisał 2010-10-19 18:34:58
                  JustynaOF napisał 2010-10-19 18:10:53
                  Nic mi nie przychodzi do glowy, moze dlatego, ze ogladam malo filmow. Rozczarowaly mnie filmy "Harry Potter" bo ksiazki moim zdanie sa b. fajne.
                  To prawda. Książki są bardzo dobre, filmy takie sobie. A co myslicie o trylogii "Władca pierścieni"?
                  wszystkie 3 części pochłonęłam na filmie zasnęłam 
                  osobiście nie znam filmu który byłby lepszy niż książka
                  Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
                  Avatar użytkownika koteczkaa
                  koteczkaaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 22.10.2010, 15:02
                  • Posty: 2
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  22 października 2010 15:08 | ID: 314441
                  God Father - ale na prawdę nie wiele minimalnie :)
                  Użytkownik usunięty
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    22 października 2010 15:12 | ID: 314445
                    Książki mają to do siebie że nasza wyobraźnia pracuje sama i po przeczytaniu mamy swoja wizje wydarzeń. Oglądając film po przeczytaniu książki przewaznie jesteśmy rozczarowani, bo mija sie on z naszymi wyobrażeniami. U mnie przeważnie właśnie tak było:(
                    :(
                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      22 października 2010 16:50 | ID: 314532
                      Jesli chodzi o Kod Da Vinci to uwazam ze film byl na pawde dobry...ale nie lepszy od ksiazki :)
                      Avatar użytkownika alanml
                      alanmlPoziom:
                      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                      • Posty: 30511
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      22 października 2010 16:58 | ID: 314534
                      annas82 napisał 2010-10-22 17:12:53
                      Książki mają to do siebie że nasza wyobraźnia pracuje sama i po przeczytaniu mamy swoja wizje wydarzeń. Oglądając film po przeczytaniu książki przewaznie jesteśmy rozczarowani, bo mija sie on z naszymi wyobrażeniami. U mnie przeważnie właśnie tak było:(
                      Dokładnie tak jest. Dlatego lepiej najpierw obejrzeć film :P
                      DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                      Avatar użytkownika Grześ
                      GrześPoziom:
                      • Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
                      • Posty: 841
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      22 października 2010 17:01 | ID: 314537
                      jest jeszcze jedna opcja, w czasie której można wyobrażać sobie role bohaterów książkowych - słuchowisko
                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        7 grudnia 2010 21:07 | ID: 346703
                        Jak mam wybierać wolę książke film to nie to chociaż lubie po przeczytaniu książki obejrzeć jak jest zrobiony film.Książka wygrywa póki co.
                        Użytkownik usunięty
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          8 grudnia 2010 07:33 | ID: 346842
                          alanml napisał 2010-10-22 18:58:36
                          annas82 napisał 2010-10-22 17:12:53
                          Książki mają to do siebie że nasza wyobraźnia pracuje sama i po przeczytaniu mamy swoja wizje wydarzeń. Oglądając film po przeczytaniu książki przewaznie jesteśmy rozczarowani, bo mija sie on z naszymi wyobrażeniami. U mnie przeważnie właśnie tak było:(
                          Dokładnie tak jest. Dlatego lepiej najpierw obejrzeć film :P
                          Nie, nie, nie... nie wyobrażam sobie by czytać książkę mając w głowie obraz tego jak to wyglądało w filmie. Kto czytał "Pamięć absolutną" to wie o czym mówię. Jakbym to czytała wiedząc, że w flimie głównego bohatera gra Arnold to bym chyba zwymiotowała :)))) A tak wyobraziłam sobie miłego, przystojnego pana który z Arnoldem nie ma nic wspólnego. Najlepiej czytać ksiązki a ekranizacji w ogóle nie oglądać :))) Przynajmniej nie "Wiedźmina"!!!!
                          Mój mężczyzna nr 2
                          Użytkownik usunięty
                            20
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            8 grudnia 2010 18:11 | ID: 347838
                            Mama Tymka napisał 2010-12-08 08:33:52
                            alanml napisał 2010-10-22 18:58:36
                            annas82 napisał 2010-10-22 17:12:53
                            Książki mają to do siebie że nasza wyobraźnia pracuje sama i po przeczytaniu mamy swoja wizje wydarzeń. Oglądając film po przeczytaniu książki przewaznie jesteśmy rozczarowani, bo mija sie on z naszymi wyobrażeniami. U mnie przeważnie właśnie tak było:(
                            Dokładnie tak jest. Dlatego lepiej najpierw obejrzeć film :P
                            Nie, nie, nie... nie wyobrażam sobie by czytać książkę mając w głowie obraz tego jak to wyglądało w filmie. Kto czytał "Pamięć absolutną" to wie o czym mówię. Jakbym to czytała wiedząc, że w flimie głównego bohatera gra Arnold to bym chyba zwymiotowała :)))) A tak wyobraziłam sobie miłego, przystojnego pana który z Arnoldem nie ma nic wspólnego. Najlepiej czytać ksiązki a ekranizacji w ogóle nie oglądać :))) Przynajmniej nie "Wiedźmina"!!!!
                             Zdecydownie nie Wiedźmina. Nigdy. I nie.
                            Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...