Autor zdjęcia/źródło: Photoxpress.com
Odparzona pupa może się zdarzyć u każdego maluszka, zarówno wychowywanego w pieluszkach tetrowych, jak i popularnych pampersach. Powstawaniu pieluszkowego zapalenia skóry sprzyja oczywiście brak dostępu powietrza i styczność skóry z kupką i siusiu u maluszków.
Zaniedbania pielęgnacyjne, takie jak zbyt rzadkie zmienianie pieluszek oczywiście podrażnia skórę, łatwo prowadząc do odparzeń, jednak pojawiają się one także u niemowląt, u których nie dochodzi do zaniedbań pielęgnacyjnych.
Pieluszkowe zapalenie skóry może się zdarzyć u bardzo starannie pielęgnowanego maluszka, gdyż tak naprawdę, ile dzieci, tyle powodów sprzyjających powstawaniu odparzeń. Do tych czynników możemy zaliczyć:
bardzo wrażliwą skórę dziecka np. u dzieci ze skłonnościami do alergii skórnej czy z AZS odparzenia występują częściej,
kłopoty trawienne objawiające się częstymi biegunkami,
częstsze robienie kupki np. w wyniku ząbkowania,
antybiotykoterapia,
chlorowana woda, zmiękczacze wody, detergenty zaburzają naturalną barierę ochronną skóry,
upały, intensywne pocenie się maluszka.
Nie zawsze mamy wpływ na powstawanie pieluszkowego zapalenia skóry u dziecka. Zawsze jednak warto, a nawet trzeba stosować odpowiednią profilaktykę w pielęgnacji niemowlęcia:
częsta zmiana pieluszek,
częste wietrzenie pupy dziecka,
stosowanie chusteczek nawilżanych do higieny pupy przy każdym przewijaniu dziecka, a przy kupce przemycie pupy ciepłą wodą z mydłem,
Natłuszczanie skóry w celu wytworzenia warstwy ochronnej na skórze,
profilaktyczne smarowanie pupci maluszka specjalnym kremem przeciw odparzeniom przy każdej zmianie pieluszki.