Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
2 czerwca 2011 20:48 | ID: 547777
Mam nadzieję że bedzie choć troszkę mniej boleć niż przy pierwszej bo nie wiem czy dam rade
2 czerwca 2011 20:51 | ID: 547781
No nie wiem Martuś czy tak jest lepiej. Ja przy Amelce dowiedziałam sie godz przed że bedzie cc i tylko tyle się denerwowałam. A teraz od 2 tyg o niczym innym nie myślę
Spokojnie co mam być to i tak musisz ja przejsc i w sumie ja tez ;/
Oby szybko i by po tej cc szybko dojsc do siebie:) i wrócić do nas:)
2 czerwca 2011 20:52 | ID: 547784
Bede do was pisać jak bedzie po. Mam numer do ciebie Marta, Kasi, Justyny i Agi. Więc dam znać
Idę się kąpać. Pa
2 czerwca 2011 20:52 | ID: 547785
Mam nadzieję że bedzie choć troszkę mniej boleć niż przy pierwszej bo nie wiem czy dam rade
Wiolu damy rade bo my kobietki jestesmy silne
2 czerwca 2011 20:53 | ID: 547786
Bede do was pisać jak bedzie po. Mam numer do ciebie Marta, Kasi, Justyny i Agi. Więc dam znać
Idę się kąpać. Pa
PA PA
2 czerwca 2011 20:54 | ID: 547789
Bede do was pisać jak bedzie po. Mam numer do ciebie Marta, Kasi, Justyny i Agi. Więc dam znać
Idę się kąpać. Pa
OK papapappap:)
2 czerwca 2011 20:55 | ID: 547791
2 czerwca 2011 21:00 | ID: 547805
Wiem wiem ja polski mam aktywny ale odpsuje z dunskiego numeru
2 czerwca 2011 21:34 | ID: 547843
Justynko mój Adaś ryczał tylko przy 1 kąpieli. Teraz robimy mu wodę troszkę cieplejszą i już nie płacze. On jest straszny zmarźlak i jak mu cieplutko, to jest ok. Mamy tę gąbkę do wanienki i spisuje się świetnie, bo malutki sobie na niej leźy, tylko mąż mu trzyma główkę, bo się tak wierci że wody by się opił.
2 czerwca 2011 22:21 | ID: 547940
kurcze narobiłam się w ogródku jak dzika
no to Wiola następna :)
kurcze a mnie nic nie bierze mocniej ;/ muszę na ktg się zgłosić ;/ myślałam że mnie ominie już bo urodzę ale kurde martwi mnie to że tak długo nic się nie dzieje i tak sobie mogę chodzić z tymi wodami pękniętymi ;/
trzeba było rodzić jak proponowali teraz muszę czekać
2 czerwca 2011 22:28 | ID: 547951
kurcze narobiłam się w ogródku jak dzika
no to Wiola następna :)
kurcze a mnie nic nie bierze mocniej ;/ muszę na ktg się zgłosić ;/ myślałam że mnie ominie już bo urodzę ale kurde martwi mnie to że tak długo nic się nie dzieje i tak sobie mogę chodzić z tymi wodami pękniętymi ;/
trzeba było rodzić jak proponowali teraz muszę czekać
Tak, ja nas nie przyciśnie to Wiola szczęściara będzie:-)
2 czerwca 2011 23:23 | ID: 548049
a no :)
rozkładałam wózek dzisiaj :) kurcze jak bym chciała nim jeździć :)
nawet jakoś spać mi się nie chcę dzisiaj :P poszłabym jeszcze na spacer :D
2 czerwca 2011 23:25 | ID: 548054
a no :)
rozkładałam wózek dzisiaj :) kurcze jak bym chciała nim jeździć :)
nawet jakoś spać mi się nie chcę dzisiaj :P poszłabym jeszcze na spacer :D
A my liczymy na Wiolę, ale przecież Karola- truskawka się nie odzywa...pewnie ona w piwerwszej kolejności nas wyprzedzi:-)
Ja spadam spatku, pa
2 czerwca 2011 23:42 | ID: 548070
czesc dziewczyny. ja jestem w domu, ale wsciekla jak zadko. Napisze jutro co mi powiedzieli w szpitalu...
Karola pisała że jest w domu zła i że jutro się odezwie u nas i pewnie opowie więc Wiola będzie pierwsza :)
dobranoc
3 czerwca 2011 06:26 | ID: 548143
Wyciągli mi te szwy dziś, a co do "tatusia" to podam go o alimenty napewno, bo muszę z czegoś żyć, a pieniążki lecą jak cholera wczoraj 100zł za wizytę pediatry, położnej 50zł by chętnie przychodziła, dziś 100zł za ściągnięcie szwów, dajcie spokój.
Płaciłaś za sciagniecie szwów? a to bezpłatnie nie robia? ja nie płaciłam ...
A Alimenty pewnie niech płaci choć tyle sie poczuje odpowiedzialny za córke...
Kurcze, ile pieniążków, a potrzebna karteczka na becikowe? Bo ja słyszałam, że wystarczy xero ksiązeczki ciązowej, przeciez tam wszystkie wizyty są podpisane...
A szanownego "tatuśka" ścigaj, choć Ci pewnie teraz bardzo ciężko samej, ale dobrze, że masz wyrozumiałych rodziców....
Wyciągli mi te szwy dziś, a co do "tatusia" to podam go o alimenty napewno, bo muszę z czegoś żyć, a pieniążki lecą jak cholera wczoraj 100zł za wizytę pediatry, położnej 50zł by chętnie przychodziła, dziś 100zł za ściągnięcie szwów, dajcie spokój.
Płaciłaś za sciagniecie szwów? a to bezpłatnie nie robia? ja nie płaciłam ...
A Alimenty pewnie niech płaci choć tyle sie poczuje odpowiedzialny za córke...
Kurcze, ile pieniążków, a potrzebna karteczka na becikowe? Bo ja słyszałam, że wystarczy xero ksiązeczki ciązowej, przeciez tam wszystkie wizyty są podpisane...
A szanownego "tatuśka" ścigaj, choć Ci pewnie teraz bardzo ciężko samej, ale dobrze, że masz wyrozumiałych rodziców....
Wyciągli mi te szwy dziś, a co do "tatusia" to podam go o alimenty napewno, bo muszę z czegoś żyć, a pieniążki lecą jak cholera wczoraj 100zł za wizytę pediatry, położnej 50zł by chętnie przychodziła, dziś 100zł za ściągnięcie szwów, dajcie spokój.
Płaciłaś za sciagniecie szwów? a to bezpłatnie nie robia? ja nie płaciłam ...
A Alimenty pewnie niech płaci choć tyle sie poczuje odpowiedzialny za córke...
Kurcze, ile pieniążków, a potrzebna karteczka na becikowe? Bo ja słyszałam, że wystarczy xero ksiązeczki ciązowej, przeciez tam wszystkie wizyty są podpisane...
A szanownego "tatuśka" ścigaj, choć Ci pewnie teraz bardzo ciężko samej, ale dobrze, że masz wyrozumiałych rodziców....
A no widzisz Aguś, ja potrzebuje na becikowe zaświadczenie od lekarza i kserokopie dowodu,aktu urodzenia pełnego (bo skrócony jest jak oboje rodziców daje dowód swój) i pesel! A pesel moja ksieżniczka dopiero we wtorek najwcześniej dostanie! I wtedy będę mogła wniosek o alimenty składać
3 czerwca 2011 06:29 | ID: 548146
Justynko mój Adaś ryczał tylko przy 1 kąpieli. Teraz robimy mu wodę troszkę cieplejszą i już nie płacze. On jest straszny zmarźlak i jak mu cieplutko, to jest ok. Mamy tę gąbkę do wanienki i spisuje się świetnie, bo malutki sobie na niej leźy, tylko mąż mu trzyma główkę, bo się tak wierci że wody by się opił.
Też mam tą gąbkę, ale jeszcze nie wykorzystałam tylko na pieluszce, ale wczoraj z mamą jak jąkąpałyśmy to nie było też ryku, dopiero przy pielęgnacji troszkę, mama jedną pieluszkę dała na dno,a drugą przykryła ją troszkę tak na brzuszku jak pępol jest, no moja niunia też nie lubi zimna jakmam czasem zimne ręcę i ją biore na ręce to jest pisk :)
3 czerwca 2011 06:31 | ID: 548148
Justyna głowa do góry. Napewno będzie dobrze. Najważniejsze że dzidzia jest zdrowa i napewno dasz jej miłości za dwojga. A ona tobie.
Karola ja już myślałam że ty po...
Czyli wychodzi na to że ja będe pierwszą czerwcówką. No chyba że któraś przez weekend urodzi
Dzięki Wiola za słowa otuchy :) ;*
Czekam niecierpliwie na Twoje maleństwo i życzę szybkiego powrotu do Nas z maleństwem.
3 czerwca 2011 06:33 | ID: 548151
Moja ksieżniczka tylko raz się dziś na jedzenie budziła, co prawda do 11 spać nie chciała tylko się bawić, ale potem ją ululałam i spała do prawie 3 i obudziła się 5.45 na jedzonko i teraz znów usneła, ale to dobrze bo w nocy światła nie było i by jeszcze ksieżniczka się przestraszyła, ja zaraz zabieram się za prasowanie, bo mam go bardzooooooo dużo!
3 czerwca 2011 06:52 | ID: 548168
Moja ksieżniczka tylko raz się dziś na jedzenie budziła, co prawda do 11 spać nie chciała tylko się bawić, ale potem ją ululałam i spała do prawie 3 i obudziła się 5.45 na jedzonko i teraz znów usneła, ale to dobrze bo w nocy światła nie było i by jeszcze ksieżniczka się przestraszyła, ja zaraz zabieram się za prasowanie, bo mam go bardzooooooo dużo!
no to ładnie ci przespała nocke. kurde jak masz fajnie mała masz juz przy sobie a ja w najgorszym wypadku musze czekac do 14, jeszcze 11 dni.
co do tatusia to masz racje pozwij dupka niech poczuje co to znaczy miec dziecko.
a ze w szpitalu ci nie chcieli szwów zdjac to ciekawe. mnie z Julka trzymali dopoki mi nie zdjeli. teraz podobno zakladaja rozpuszcalne. i nie powinni cie odesłac do swojej lekarki. paranoja. i co człowieku plac za wszystko bonanza niezła.
trzymaj sie cieplutko i mała niech zdrowo sie chowa.
3 czerwca 2011 07:36 | ID: 548199
Cześć.
Dzisiaj muszę porobić jeszcze ostatnie zakupy potrzebne do szpitala, bo dużo czasu nie zostało.
Dobrze że przestało padać bo mozna wyjśc na spacer
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.