Wybieram prezent nr 1 - zestaw FOODIE MIÓD MANUKA od Soraya.

Taki właśnie prezencik podarowalabym swojej kochanej mamie...

Aktualnie jest chora i przebywa w szpitalu. Potrzebuje dobrej pielęgnacji,

nawilżenia i natłuszczenia skóry, po prostu regeneracji!

Jeśli bylabym w stanie podarować jej wszystko, z pewnością byłoby to ZDROWIE!

Lecz niestety ZDROWIA nie da się kupić, dać czy oddać...

Wybieram prezent nr 1 - zestaw FOODIE MIÓD MANUKA od Soraya.

Taki właśnie prezencik podarowalabym swojej kochanej mamie...

Aktualnie jest chora i przebywa w szpitalu. Potrzebuje dobrej pielęgnacji,

nawilżenia i natłuszczenia skóry, po prostu regeneracji!

Jeśli bylabym w stanie podarować jej wszystko, z pewnością byłoby to ZDROWIE!

Lecz niestety ZDROWIA nie da się kupić, dać czy oddać...

Wybieram prezent nr 3 - gra CHOINKA, którą podaruje mojej córeczce. Już od miesiąca pyta kiedy będzie mogła ubrać choinkę. Ona uwielbia święta Bożego Narodzenia i wszystko co jest zwiążane z tym wydarzeniem. Mając tę grę będzie mogła o każdej porze roku ubierać choinkę.

Wybieram prezent dla dziecka, prezent numer 4 - książka Bolek i Lolek znowu wpadli w tarapaty

Dlaczego? Ponieważ każdy dzień z moim synem kończy się czytaniem bajki, książki, opowiadania. Nasz kolekcja jest okazała, ale tej książki jeszcze nie mamy. 

Zarówno ja i mój syn lubimy Bolka i Lolka i myślę, że gdy Oskar otrzymałby tą książkę byłby bardzo szczęśliwy.

Prezent czwarty czyli książka Bolek i Lolek. Już za parę tygodni na świat przyjdzie mój drugi synek Antoś. W ostatnim czasie mojemu Franusiowi pokazałem bajkę o Lolku i Bolku w telewizji mówiąc, że jak Tatuś był mały, to była to jego ulubiona bajka. Franek naśladuje mnie ze wszystkim, dlatego też w tym momencie mówi , że teraz to jest też jego ulubiona bajka. Twierdzi również , że jak urodzi mu się braciszek Antoś to będzie jak Lolek, bo on jest jak Bolek i razem będą mieli fajne przygody. Wybór prezentu numer cztery jest podyktowany ostatnim uwielbieniem mojego synka do Lolka i Bolka, dlatego chciałbym dla mojego Franusia wygrać tę właśnie książeczkę.

Wybieram prezent nr 2 - GRA TOTEM, którą podaruję mojemu siostrzeńcowi. Bardzo zaciekawił mnie opis gry. Myślę, że jest ona świetnym pomyśłem na spędzanie wspólnych, długich, zimowych wieczorów. Sama pamiętam gry, które dostawałam pod choinkę, gdy byłam dzieckiem. Na samą myśl wracają wszystkie miłe wspomnienia. Bardzo bym chciała by dzieci poczuły to co my wtedy i by przekonały się do gier planszowych. 

GRA TOTEM
Komu ? Siedmiolatkowi pewnemu ...
Chrześniakowi memu kochanemu !
Często on u mnie w odwiedziny bywa
A ja oczywiście, z wizyt jestem szczęśliwa
Lecz jak wiadomo ,nie posiedzi on przy kawie
Zaczyna zabawę i robi się ciekawie
To rybki w akwarium łowić próbuje
A to się na półkę obok wdrapuje 
Po drodze strąca skarbonkę moją świnkę
I porcelanową tańczącą dziewczynkę
Więc w pospiechu na dół go zdejmuje 
A on już w szafce mojej buszuje 
Przegląda kosmetyki,do paznokci lakiery
Jeden już odkręcił no i zgubił cztery
Czerwonym lakierem ozdobił panele
Zostało go teraz już raczej niewiele 
Zbieram je szybko ,trzymając lakiery w ręce
Chwila... A gdzie mały ? Już stoi w łazience!
W łapkach swoich trzyma szampon ziołowy
Jego zawartość wylał już do połowy 
Aby nikt nie widział, że go trochę mało
Dopełnił płynem do szyb no i nic się nie stało ! 
Moja twarz rumiana to znów za chwilę blada
Lecz cóż, wszak gniewać się na malca nie wypada:)
Podobnych przypadków mogę podać miliony 
Zapisać bym mogła grubych kronik strony
A ta gra -to świetna sprawa !
Przez długie godziny skupiona uwaga !
Wyobraźnię rozwija i umysł kształtuje . 
Chciałabym te wartości i jemu przekazać. 
Za uwagę dziękuję !

Wybieram prezent nr 1!

Wszystkie prezenty dla bliskich skompletowane, brakuje mi tylko jednego - dla babci. Miodowy zestaw byłby idealny - w końcu miód dzięki babci odkrywałam rózne role miodu - na rogaliku na śniadanie, z imbirem i cytryną na przeziębienie, w kakao zamiast cukru, w najlepszym cieście-miodowniku... Teraz dzięki mnie babcia mogłaby odkryć jeszcze jedne, pielęgnacyjne właściowości miodu i znaleźć chwilę tylko dla siebie :)

Gdyby udało mi się wygrać w konkursie, prezent Nr 1 dałabym mamie. Nie jestem przez to oryginalna, bo prawie wszystkie moje poprzedniczki również chciałyby obdarować nim swoją rodzicielkę. Moja jednak, przez to że swoją pracę wykonuje w domu przestała dbać o siebie tak jak kiedyś. Mówi że" nie wychodzę do ludzi to komu mam się podobać, ojciec nadal widzi we mnie tę szaloną 18 " dodaje z błyskiem w oku. Ja chciałabym aby zrozumiała,że należy dbać o siebie przede wszystkim DLA SIEBIE, żeby spoglądając w lustro widziała tę "szaloną 18", nie tylko tata, ale również Ona. Wersja a sprawiłaby że jej sucha skóra nabrałaby blasku, a podkrążone i zmęczone oczy zobaczyły jak naprawdę jest piękna! ;)

Wybieram zestaw kosmetyków FOODIE MIÓD MANUKA od Soraya. Chciałabym podarować go mojej przyjaciółce, która w tym roku stoczyła najtrudniejszą walkę w swoim życiu,  walkę z rakiem, którą wygrała. Chciałabym ją trochę rozpieścić i umilić jej powrót do zdrowia. Miód manuka jak wiadomo jest bardzo, ale to bardzo zdrowy. Myślę, że jej skóra będzie za taki zastrzyk energii i zdrowia ogromnie wdzięczna.

A ja tu znalazłam prezent i dla niej i dla dziecka i jeszcze dla niego!!! Jest to prezent nr 3, czyli gra Choinka. A do tego jest to prezent bardzo świąteczny, czyli idealny na tę okazję. 

Dałabym go swojemu synowi i swojemu mężowi jako wspólny prezent. Oczywiście i ja bym z niego bardzo chętnie korzystała, ale nie jestem zwolenniczką dawania prezentów sobie samej. Chociaż jakbym miała go zamówić u Mikołaja to poprosiłabym żeby to był właśnie wspólny prezent dla całej naszej trójki.

Uwielbiamy gry planszowe i często w nie gramy. Mamy ich już trochę, ale o Choince jeszcze nie słyszałam. Gra wydaje się świetna szczególnie na ten około bożonarodzeniowy okres, chociaż oczywiście nie tylko. Niemniej jednak znakomicie się sprawdzi przed każdymi świętami jako taki wprowadzacz świątecznej atmosfery oraz w czasie samych już świąt jako pomysł na miłe, rodzinne i świąteczne spędzenie czasu.

A gdy w trakcie roku zatęsknimy za świętami i za tą ich magiczną atmosterą to wystarczy wtedy wyjąć grę i ... dobrze się bawić. A magia napewno do nas powróci niezależnie od pory roku.

Bardzo chciałabym wygrać zestaw kosmetyków dla pewnej fajnej kobiety, która ostatnio często zapomina jaką jest wartościowa osoba. Prezenty dla wszystkich - męża, dziecka, rodziców, dziadka, teściów,  wujkow, bratowych, szwagrow, siostrzenic, koleżanek z pracy... uff trochę się tego nazbierało, ale prezenty dla wszystkich już kupiła i zapakowała. Pomyla okna, wyszorowała łazienkę, przystroila dom i upiekła pierniki. Chciała pójść " na paznokcie" ale mąż nie zdążył wrócić z pracy by zająć się dzieckiem ii termin przepadł.. trudno pociągnie odżywką. Tak chyba za mało myśli o sobie... poproszę o prezent dla NIEJ, proszę w tym roku o prezent... dla ŚIEBIE.

Wybieram Zestaw nr 4 - książeczka: Nowe przygody Bolka i Lolka" :)

Ja Bolka i Lolka bym wybrała,

Taki właśnie prezent mojej chrześnicy bym podarowałą!

Jest ona ciekawa świata całego,

Kocha poznawać nowe przygody bohatera dziecięcego!

Tych dwóch panów okazji poznać nie miała,

Bo jest ona jeszcze troszkę mała!

Trzy latka zaledwie na tym świecie z nami przebywa,

Ale bardzo ważną rolę w naszym życiu odgrywa!

Chcemy dla niej wszystkiego co najlepsze,

Jest dla nas ważniejsza niż równowaga na wietrze!

Z prezentu 4 bardzo by się ucieszyła,

Z pewnością ulubioną ciocię buziakiem by obdarzyła!

A dla buziaka słodkiego od mojej Patusi,

Wszystko ja zrobię, każdy uwierzyć mi musi!

Przyjemność to ogromna gdy taki słodziak Cię ucałuje,

A jeszcze większa, gdy do tego powie Bardzo Ci dziękuję!

Ponieważ Pysia kocha do snu bajeczek czytanie,

Bardzo ja Was proszę o książeczki nam podarowanie :)

Kiedy Święta wielkim krokami się zbliżają,wszystkie mamy dużo pracy mają,

sprzątają,gotują,pieką i prasują,choinkę ubierają,prezenty pakują.

Jednak chwilkę dla siebie zawsze też mieć trzeba ,

chwilkę ukojenia,chwilkę odprężenia.

Trzeba sięgnąć wtedy po swe kosmetyki ulubione,

które pielęgnować będą ciałko umęczone!

Więc jako mama pracująca -Święta szykująca na prezencik mam ochotę

-Soraya Zestawik Foodi Manuka z Miodem!

Super zestaw do codziennej ciałka pielęgnacji,odprężenia  i wspaniałej relaksacji!!!

Dzięki niemu piękna będę,wypielęgnowana,atrakcyjna,i promienna  i zawsze zadbana!!!

Wybrałabym grę TOTEM

dla córki, która na grę zawsze ma ochotę,

która jęczy mi niezmiennie

aby zagrać w coś codziennie.

I nie ważne są zasady,

na pojękiwanie nie ma rady.

Wrzucam do zmywarki gary,

robię takie małe „czary”.

Stawiam kawę już na blacie

córka uśmiech ma w herbacie,

bo zmusiła i to z wdziękiem

do zabawy swoim jękiem,

mamę taką zalataną,

ale już tak roześmianą.

Bo zabawa wnet porywa

nawet choćby głowa siwa,

choćby człowiek nie ma siły,

chociaż blisko mu mogiły,

to zabawić zawsze rady

bo brakuje mu ogłady.

Mimo zmarszczek, mimo wieku

dziecko nadal tli się w dorosłym człowieku! 

Święteczny klimat ----- CHOINKA

Chciałabym podarowć grę CHOINKA całej naszej rodzinie. Ta gra byłaby idealna do spędzenia wspólnie czasu w święta. Ubieramy choinkę raz w roku, a dzięki tej grze każdy mógłby ubrać choinke tak jak sobie wymarzy i możliwe że dzięki temu wygra z rodzicami, dziadkami czy ciotkami. Gra byłaby fajną formą spędzenia wspólnie świątecznych wieczorów a odrobina rywalizacji uatrakcyjni ten czas. 

Moja rodzina byłaby zachwycona taką grą!

Superzestaw kosmetyków marki Soraya na bazie miodu chciałabym podarować mojej przyjaciółce Natalii.

Należę bowiem do prawdziwych SZCZĘŚCIARZY, którzy swego prawdziwego PRZYJACIELA mieli okazję spotkać już w czasach dzieciństwa "sielskiego anielskiego".... . To niebywały DAR OD LOSU... . Coś co nie zdarza się tak często. Prawdziwy PRZYJACIEL to bez wątpienia wielki skarb!. Natalka praktycznie cała utkana jest z nici DOBRA, PIĘKNA, PRAWDY I SZLACHETNOŚCI!!!. To osoba o przymiotach bajkowej dobrej wróżki bowiem zawsze intuicyjnie wyczuwa, jeśli mam jakieś problemy i wówczas wyciąga do mnie pomocną dłoń.... . Zwyczajna-niezwyczajna...anioł w skórze człowieka....jeśli trzeba prawdziwa Wonder Woman!. Empatyczna, kiedy trzeba rozważna, a innym razem romantyczna... . Bezkompromisowa obrończyni zwierząt, przykład kobiety, która nigdy się nie poddaje...gdyż wyznaje zasadę, iż świat jest w swej istocie niebywale piękny!. w dodatku cudowna MATKA i aktywna uczestniczka wielu akcji charytatywnych!. Natalia...moja najlepsza przyjaciółka, moja siostrzana dusza, moja opoka, moja podpora, mój wzór do naśladowania. Zawsze uśmiechnięta, zawsze pełna dobrej energii i z nadzieją patrząca w przyszłość... . Ktoś, kto łata "podziurawione losy innych", niczego nie oczekując w zamian.... . Jest dla mnie zaprzeczeniem tezy, że nie ma ludzi niezastąpionych.... . Jedyna i niepowtarzalna, moja przyjaciółka na dobre i na złe...najlepszy kompan do rowerowych wycieczek i niestrudzona amatorka wspólnych zakupów. Jestem szczęściarą mając taką przyjaciółkę!.

Jako małe dziecko pamiętam dziadków zasiadających po Wigilijnej kolacji, a jeszcze przed Pasterką, do kwadratowego stolika i z namiętnością oddających się karcianej grze. Przyglądałam im się z zaciekawieniem, chociaż otoczeni byli chmurką dymu tytoniowego, takie czasy. Niestety, niedane mi było poznać tajników tej ich ulubionej gry. Tylko z opowieści rodzinnych wiem, że "rypali w brydża", a gra trwała często do bladego świtu, czego jako mały berbeć nie mogę już pamiętać.
Gdy podrosłam i z kuzynostwem opanowaliśmy czytanie i pisanie, to namiętnie grywaliśmy po Wigilii w "Państwa, miasta". A i w pierwszy czy drugi dzień świąt nasza rozgrywka trwała dalej w zależności, kiedy z rodzicami wyjeżdżaliśmy od ukochanych dziadków.
Dzisiaj nie spędzamy już świąt z ukochanymi dziadkami. Każdy założył własną rodzinę, a dziadków już nie ma. Pora na zapoczątkowanie nowej Wigilijnej tradycji. Trudno o bardziej wymowną nazwę dla takiej gry jak "Choinka". Jest w niej i trochę liczenia, i myślenia, i zapisywania w tabelkach, no i trochę kart. Trudno o piękniejsze nawiązanie do Wigilijnych gier z mojego dzieciństwa. Chciałabym podarować ją nam wszystkim, czyli domownikom oraz gościom, którzy towarzyszom nam w Wigilii, teraz i tym co pojawią się w przyszłości.

Witam  

Wybieram Prezent 4 - 5 książek Bolek i Lolek znowu wpadli w tarapaty, wyd. Znak. Chciałabym je podarować mojej córeczce, która jest zakochana w książkach. Co prawda jeszcze nie skończyła 2 lat, ale czytanych jej historii słucha z zapartym tchem, przegląda z przejęciem każdy obrazek i dopytuje o szczegóły. Bez wątpienia byłaby zachwycona takim prezentem.  

Wybór jest prosty
I dla nas od razu znany,
Przygody Bolka i Lolka by nam się przydały.
Wieczorami z książką spędzać czas lubimy
I w magiczne miejsca myślami się przenosimy.
Prezent nr. 4 zatem bym wybrała
I malutkiej córeczce książke bym podarowała.
Co wieczór przygody dwóch chłopców byśmy czytały
I kłopoty Bolka i Lolka analizowały.
Bo w rodzicielstwie tkwi siła wielka
I wyjaśniac problemy powinna rodzicielka.
Dlatego mam nadzieję, że Święty Mikołaj książkę przyniesie,
By szczęśliwe było moje małe dziecię.