PREZENT NR 4
Pamiętam jak będąc małą Agniesią- na dobranoc przygody "Bolka i Lolka" oglądałam
i tak po prostu ich uwielbiałam.
Obaj ciągle się uśmiechają
i cały świat zwiedzają.
Lolek ma zmierzwioną czuprynę,
ale za to uśmiechniętą minę.
Bolek jest starszy, większy i o ciemnych włosach,
często decyduje o Lolka losach.
Mimo, iż ta bajka ponad 50 lat ma,
wiem, że radość wszystkim dzieciom da!
Nie ma tutaj przemocy,
a bohaterowie zawsze udzielą komuś pomocy.
Przyjaźń między nimi ogromna występuje,
bo brat, brata zawsze z tarapatów uratuje.
Czasami jednak kłótnia u nich występuje,
jednak zaraz się pogodzą i radość u nich występuje.
A gdy się nudzą to wyobraźni używają
i szybko świetne zabawy wymyślają.
Nie żyją w świecie komputerowym
i robią to co przyjdzie im do głowy.
Super-mocy też nie mają,
ale i tak dzieci ich uwielbiają.
I ja bym książka z ich przygodami mojemu synkowi podarować bym chciała,
wiem, że gestem tym chwile mojego dzieciństwa bym przywołała.
Niech on również pokocha ich przygody,
z nimi czas spędzony będzie wyjątkowy.
Z tą książką zimowe wieczory spędzimy,
z tą książką do siebie się zbliżymy.
Bolek i Lolek- u nas już miejsce ma przygotowane,
w biblioteczce, na pierwszej półce, na pierwszym planie.